Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczta Premium we Wrocławiu. Prestiżowa i piękna, ale wciąż z kolejkami (ZDJĘCIA)

Marcin Walków
mat. konkursowe Poczty Polskiej S.A.
Poczta Polska postawi we Wrocławiu placówkę "premium". Znajdzie się ona w budynku Poczty Głównej przy ul. Krasińskiego 1. Firma ogłosiła konkurs dla studentów Politechniki Wrocławskiej na projekt wystroju. Ale czy historyczne wnętrza są tym, czego wrocławianie oczekują od poczty?

Poczta Polska tłumaczy, że placówki premium będą miały charakter prestiżowy – ich aranżacja nawiązuje do tradycji Poczty Polskiej oraz charakteru regionu.

We Wrocławiu status premium ma mieć placówka przy ul. Krasińskiego 1. Czy to znaczy, że na podłodze pojawią się mozaiki, na suficie bogato zdobione kasetony, a na ścianach obrazy z wrocławskimi zabytkami lub... krasnoludkami? To się dopiero okaże. Wystrój zaprojektują studenci Politechniki Wrocławskiej. Poczta ogłosiła dla nich konkurs, w którym nagrodą główną są 4 tys. zł i pamiątkowy dyplom. Organizatorzy konkursu piszą też o ewentualnym zaproszeniu zwycięzcy na otwarcie tej placówki.

Oto, jak założenia konkursu i placówki premium tłumaczy Poczta Polska na swojej stronie internetowej:

Jaka jest dzisiejsza Poczta Polska? Wygodna, przyjazna klientowi, samoobsługowa i interaktywna, ale też tradycyjna i prosta. Te hasła przyświecają prowadzonej obecnie rewitalizacji placówek pocztowych. Chcemy, by budynki Poczty były nie tylko nowoczesne, ale też spojone historycznie i wizualnie z otoczeniem. Stawiamy na użyteczność, innowację w określonych ramach nostalgicznych. Szukamy rozwiązań oryginalnych, ale nie zapominamy o tym, że poczta naszych marzeń jest ekologiczna i dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Placówka pocztowa powinna być lokalnym centrum komunikacji społecznej.

Poczta Polska nie wspomina o tym, czy w placówce premium będzie wystarczająca ilość okienek i pracowników, by móc bez stania w kolejce wysłać list lub odebrać paczkę. Nie pisze też, czy z okienek pocztowych znikną znicze, kolorowanki, obrusy i pościel. Bo może poczta z marzeń Poczty Polskiej różni się od poczty z marzeń wrocławian?

Pani Maria mieszka na Gądowie. Korzysta z usług placówki w domu handlowym Astra. - Nasze osiedle jest bardzo duże, a mamy tylko jedną pocztę. W kolejce mnóstwo ludzi, a otwarte tylko jedno lub dwa okienka. Przez to w Astrze stoi się dłużej w kolejce niż na Rynku. Niedawno czekałam pół godziny, żeby wysłać list - bulwersuje się wrocławianka. Pytamy ją, co sądzi o pomyśle placówki premium z historycznym wystrojem. - Po co nam to? Poczta to nie muzeum, żeby spacerować i oglądać malunki. Trzeba wejść, załatwić sprawę i wyjść - dodaje pani Maria.

To jest właśnie poczta marzeń jej klientów. Owszem, Poczta Polska w ostatnim czasie odświeża i unowocześnia wygląd placówek, wprowadza nowe usługi, np. kupno znaczka przez internet.

Placówka pocztowa wciąż nie jest dla Polaków "lokalnym centrum komunikacji społecznej" - jest miejscem, gdzie się wysyła paczki, odbiera awizowane listy, a głównie starsi ludzie płacą rachunki. I klientom zależy na tym, by list doszedł na czas, a stanie w kolejce trwało tak krótko, by nawet nie zdążyć rozglądać się po detalach wnętrza.

Zgadzacie się z tym? Jak Waszym zdaniem powinna wyglądać placówka premium? Piszcie w komentarzach

Zapytaliśmy rzecznika Poczty Polskiej, ile może kosztować wprowadzenie standardu premium przy ul. Krasińskiego 1 oraz czy planowane są w najbliższym czasie remonty innych wrocławskich placówek. Wciąż czekamy na odpowiedź i opublikujemy ją w tym miejscu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska