Według informacji świadków szaleńczy rajd Michał L. zaczął się już wcześniej.
- Gdy zobaczyłam to czerwone auto w telewizji, skojarzyłam, że właśnie ten sam samochód pędził w dniu wypadku ulicą, która jest przy naszym bloku - mówi mieszkanka osiedla Reda Park.
Czytaj też: Wojewoda krytykuje działania policjantów w Sopocie: "Między godz. 23.07 i 23.22 nie zrobili nic"
Na tym właśnie osiedlu miał mieszkać ostatnio sprawca masakry. - W Redzie jest teraz głośno o tym wypadku. W rozmowie ze znajomymi słyszałem, że ten 32-latek ponoć mieszka właśnie na osiedlu Reda Park - opowiada nam jeden z mieszkańców Redy.
Duże osiedle zostało wybudowane kilka lat temu, więc sąsiedzi dosyć często są dla siebie anonimowi...
Wcześniej mieszkańca Redy można było spotkać na jednej małych ulic, które znajdują się między krajową "szóstką" a Obwodową.
Uliczki są ułożone na tyle specyficznie, że mężczyzna nawet gdyby chciał, nie mógłby tutaj szarżować.
- Nie przypominam sobie sytuacji, żeby wcześniej szarżował po redzkich ulicach - mówi nam jeden z mieszkańców. - Jedynie w dniu wypadku na Monciaku czerwona honda gnała po ulicy Obwodowej - dodaje.
Sąsiedzi kojarzą Michała L. z innej sytuacji.
- Miał kiedyś sprawę związaną z pobiciem - mówi jedna z osób, które mieszkają na tej ulicy. O ile czerwona honda mogła wyglądać dosyć charakterystycznie, to dom, w którym mieszkał sprawca razem ze swoją matką, nie wyróżniał się specjalnie przepychem, choć jak mówi jeden z sąsiadów - w rodzinie jest adwokat. - Ale z tego domu właśnie się wyprowadzili - mówi jeden z nich.
Podczas przesłuchania Michał L. powiedział śledczym, że leczył się psychiatrycznie w dwóch szpitalach. Jak ustalili policjanci mężczyzna w przeszłości był notowany przez policję między innymi za pobicia oraz uszkodzenie ciała.
Mężczyzna jest wykształcony, skończył dwa kierunki studiów. Jednym z nich jest psychologia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?