W kampusie przy ul. Bierutowskiej projektowane oraz testowane są części do samolotów Boeinga, Airbusa, Embraera. Obecnie Globalne Centrum Doskonałości zatrudnia 130 inżynierów – konstruktorów, obliczeniowców, automatyków, testerów i kreślarzy. W części produkcyjnej zaś pracuje 800 osób.
To tutaj specjaliści pracują np. nad siłownikami systemu RAT. Mało kto wie o jego istnieniu – i dobrze. Włącza się on wtedy, gdy w samolocie nie ma już paliwa, czy nie działają silniki. Umożliwia sterowanie maszyną i lot szybowcowy do najbliższego bezpiecznego miejsca do lądowania. UTC podaje, że ich urządzenia uratowały już ponad 2000 osób po 21 awariach.
Kompleks UTC Aerospace Systems we Wrocławiu zajmuje 11 hektarów. Nowy ośrodek badawczy powstał na powierzchni 3700 mkw., z czego same laboratoria mają ponad 1000 mkw. Powstały na terenie dawnych PZL-Wrocław, gdzie produkowano m.in. układy hydrauliczne sterowania i kontroli lotów do samolotów. W 2010 roku kupił je koncern UTC.
– Tu przez lata był duch tradycji lotniczej, kultura techniczna i marzenia. Te marzenia dziś się spełniają – wspominał na piątkowej uroczystości Adam Grehl, wiceprezydent Wrocławia.
Ambasador USA w Polsce powiedział zaś, że to dobry przykład polsko-amerykańskiej współpracy nie tylko w wymiarze militarnym. – 25 lat po upadku komunizmu to kolejny krok ku innowacyjnej gospodarce – mówił Stephen Mull.
Jednym z powodów, dla którego koncern wybrał Wrocław, jest akademicki charakter naszego miasta. – Co szósty mieszkaniec to student – przypomniał rektor Politechniki Wrocławskiej, prof. Tadeusz Więckowski.
Danut Cretu, dyrektor działu konstrukcyjnego, potwierdził te słowa: – Centrum zbudowaliśmy nie na „dziś”, ale na kolejne co najmniej 50 lat. Tu nowe pokolenia inżynierów będą rozwijać swoje kariery – dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
