Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta administrujący parkingiem nie może odholować samochodu. – Nie mamy do tego prawa. O odholowaniu decyduje straż miejska, jednak to auto nie jest wrakiem, nie ma powybijanych szyb czy poprzebijanych opon. Stoi poprawnie, tyle że na miejscu płatnym - wyjaśnia Krzysztof Kubicki ze ZDiUM.
Sławomir Chełchowski rzecznik wrocławskiej straży miejskiej potwierdza: – Samochód stoi zgodnie z przepisami ruchu drogowego, nie ma podstaw do jego usunięcia – mówi.
Łącznie za wycieraczki citroena parkingowi wetknęli już 137 wezwań w ciągu pół roku. Kwota mandatu to 6 844 zł i wciąż rośnie.
– W marcu zwróciliśmy się do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców o ustalenie tożsamości właściciela auta. Wysłaliśmy pocztą upomnienie do uregulowania rachunku. List przyjęła żona kierowcy, jednak ani samochód nie zniknął, ani mandat nie został zapłacony – dodaje Krzysztof Kubicki.
Urzędnicy ZDiUM nie mogą nic zrobić poza wszczęciem postępowania administracyjnego, ale ponieważ kierowca nie reaguje na wystawiane wezwania do zapłaty i upomnienia przysłane pocztą, kwota mandatu będzie dalej rosła. Jak podsumowuje Krzysztof Kubicki nie wiadomo nawet co się dzieje z kierowcą pojazdu, a urzędnicy mają związane ręce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?