Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maturzyści płacą kilkaset tysięcy zł w ciemno. Na studia zapisują się nie znając wyników matur

Malwina Gadawa
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Piotr Krzyżanowski
Ponad 11 tysięcy maturzystów chce studiować na wrocławskim Uniwersytecie Medycznym. To dużo, biorąc pod uwagę fakt, że miejsc jest około tysiąca. Absolwenci skarżą się, że muszą złożyć dokumenty i zapłacić za studia, kiedy jeszcze nie znają wyników swojej matury.

Wyższe uczelnie zarabiają krocie na przyszłych studentach. Osiągają dochód nawet ponad miliona złotych. W tym roku opłata rekrutacyjna wynosi 85 zł. Więcej, bo 150 zł, muszą zapłacić osoby ubiegające się o przyjęcie na kierunki studiów, na które postępowanie kwalifikacyjne obejmuje sprawdziany uzdolnień artystycznych oraz sprawdziany predyspozycji architektonicznych. 100 zł płacą za to osoby ubiegające się o przyjęcie na kierunki studiów, na które postępowanie kwalifikacyjne obejmuje sprawdziany sprawności fizycznej.

Problem w tym, że absolwenci muszą płacić, nie znając nawet wyników swojej matury. Tak jest na wrocławskim Uniwersytecie Medycznym. Dokumenty, z dowodem wpłaty, trzeba było złożyć do 22 czerwca. Absolwenci uważają, że to nie jest sprawiedliwe, bo część osób - znając wynik matury - wiedziałaby, że nie ma już szans na studia medyczne i dałaby sobie spokój z rekrutacją. - Jednak dla uczelni to czysty interes. Od każdej osoby pobiera 85 zł. Im więcej osób tym lepiej - mówi nam jeden z absolwentów.

W tym roku ponad 11 tysięcy osób złożyło papiery na Uniwersytet Medyczny, każda zapłaciła po 85 złotych, co daje kwotę ponad 930 tys. zł.

Jolanta Grzebieluch, rzecznik Uniwersytetu Medycznego tłumaczy, że podobne zasady obowiązywały w latach ubiegłych i nikt do tej pory nie miał zastrzeżeń. Dlaczego akurat taka data? - Od lat termin wpłaty opłaty rekrutacyjnej na tydzień przed ogłoszeniem wyników matur, funkcjonuje w kalendarzu naszej rekrutacji - mówi rzeczniczka Uniwersytetu Medycznego.

Co ciekawe, choć na Akademii Wychowania Fizycznego termin składania podań mija 12 lipca, to pani zajmująca się rekrutacją przekonywała, że pieniądze trzeba było już dawno przelać na konto, ponieważ "trwa to dwa tygodnie", a bez potwierdzonego przelewu nie będziemy w stanie złożyć kompletu dokumentów.

Na innych wrocławskich uczelniach absolwenci mogli złożyć dokumenty i dokonać opłaty rekrutacyjnej po ogłoszeniu wyników matury, na Uniwersytecie Wrocławskim do 1 lipca, a na Politechnice Wrocławskiej i Uniwersytecie Przyrodniczym do 8 lipca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Maturzyści płacą kilkaset tysięcy zł w ciemno. Na studia zapisują się nie znając wyników matur - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska