Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protasiewicz: Ludzie nie mają dosyć Dutkiewicza. Z nim wygramy wybory

Malwina Gadawa
W lutym przedstawiciele PO, ODŚ, SLD i PSL podpisali sejmikową umowę koalicyjną
W lutym przedstawiciele PO, ODŚ, SLD i PSL podpisali sejmikową umowę koalicyjną Tomasz Hołod
Przewodniczący dolnośląskich struktur Platformy Obywatelskiej przekonuje członków partii do koalicji z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem. Choć negocjacje trwają od dawna, to niektórzy politycy są ciągle sceptycznie nastawieni do tego projektu. Wiadomo także, że nie dla wszystkich chętnych wystarczy miejsc na liście. Pod koniec tygodnia Platforma ma mieć wyniki sondaży, w których mieszkańcy Dolnego Śląska wypowiedzą się, co sądzą o nowej koalicji.

Jacek Protasiewicz zorganizował spotkanie z politykami Platformy Obywatelskiej, bo chciał z nimi porozmawiać na temat koalicji z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem. Przekonywał polityków, że w tej sytuacji koalicja to najlepsze możliwe rozwiązanie. - Zdaję sobie sprawę, że notowania prezydenta po jego wypadku mogą być niższe niż do tej pory. Podobnie jak nasze, po wybuchu afery taśmowej. Jestem jednak przekonany, że nadal wspólnie możemy odnieść zwycięstwo. Do tej pory moja intuicja polityczna mnie nie zawodziła - mówił Jacek Protasiewicz. Przekonywał, że rozmawia z wrocławianami i oni wcale nie mają dosyć Rafała Dutkiewicza. - Chcą mieć po prostu załatwione sprawy. Często narzekają, ale na końcu są dumni z Wrocławia - przekonywał Protasiewicz.

Czytaj też: Miękkie lądowanie Rafała Jurkowlańca. Były marszałek nowym prezesem legnickiej strefy ekonomicznej

Według przewodniczącego w tym momencie nie ma mocnego kandydata, który mógłby wygrać z Rafałem Dutkiewiczem. Dlatego partia poprze prezydenta Wrocławia. Protasiewicz uważa, że osobą, która mogłaby powalczyć o zwycięstwo jest europoseł Bogdan Zdrojewski, jednak wiadomo, że on startować nie będzie. Jednym z wielkich nieobecnych na sali był Grzegorz Schetyna, były szef regionu i zadeklarowany przeciwnik koalicji z Dutkiewiczem. Protasiewicz uważa, że kompromis, za którym on się opowiada jest lepszy niż walka polityczna, którą preferuje Schetyna.

Protasiewicz potwierdził informacje, o których już się mówiło. Koalicjanci utworzą wspólną listę do Sejmiku i Rady Miasta. Do Sejmiku politycy startowaliby pod szyldem Platformy Obywatelskiej, wśród nich prezydent Rafał Dutkiewicz. Do Rady Miejskiej, w której zdecydowaną większość ma klub prezydenta koalicja wystawiłaby listę właśnie pod szyldem Dutkiewicza, nie PO.

To budzi spore kontrowersje wśród samych polityków PO. Boją się, że po wyborach Platforma w mieście i w radzie będzie traciła na znaczeniu. O tym wspominał Waldemar Wójcik. - Co z naszą marką. Radni będą się wypowiadać po wyborach w imieniu Platformy Obywatelskiej czy klubu prezydenta? - pytał. Uspakajała go radna Renata Granowska, mówiąc, że radni będą mogli na materiałach wyborczych umieścić logo partii i wypowiadać się w imieniu PO.

CZYTAJ DALEJ: Wspólne listy to odbieranie głosów obu ugrupowaniom, a obie formacje polityczne mają coraz większy negatywny elektorat

Radny Łukasz Wyszkowski uważa, że wspólne listy to odbieranie głosów obu ugrupowaniom, a nie dodawanie. Marka Zalewskiego interesowało to, że obie formacje polityczne mają coraz większy negatywny elektorat. - Wyborca nie odda głosu ani na PO ani ODŚ, jeżeli wystartują wspólnie. Protasiewicz twierdzi, że lepiej jest mniej pewnych głosów niż więcej niepewnych. Przekonany jest, że jego plan odniesienie sukces. Jeżeli nie, to zdaje sobie sprawę, że będzie się musiał pożegnać z fotelem przewodniczącego.

Dariusz Wojtyński przyznaje, że zwolennikiem koalicji nigdy nie był, ale Platforma powinna być konsekwentna w działaniu. - Trzeba po prostu zacisnąć żeby. Nie jestem fanem Rafała Dutkiewicza. Nie uważam, żeby rządził dobrze. Dba raczej o zostawienie pomników swojej władzy niż o to, żeby w kranach wrocławskich mieszkań leciała ciepła woda - mówi. Niezadowolenie słychać także w ugrupowaniu prezydenta. Działacze Obywatelskiego Dolnego Śląska wiedzą, że miejsc na wspólnych listach nie wystarczy dla wszystkich. Będą musieli także współpracować z osobami, z którymi do tej pory walczyli.

Platforma przeprowadziła sondaż, żeby sprawdzić jak wyborcy zareagują na koalicję. Jego wyniki mają być znane pod koniec tygodnia. Jeżeli nie wypadłby on po myśli PO, to wszystkie scenariusze mogą być możliwe, nawet ten że PO wystawi własne listy w wyborach.

Rady powiatu muszą przedstawić listy do 21 lipca, tydzień później musi je zatwierdzić Rada Regionu. Protasiewicz chce, żeby kandydatury spływały jak najszybciej. Nie wykluczył, że w partii będą zorganizowane prawybory. Listy musi jeszcze zatwierdzić zarząd krajowy partii.

Dr Robert Alberski politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego mówi, że trudno przewidzieć, co się wydarzy w najbliższym czasie. - Sytuacja jest dynamiczna. Jeszcze dwa tygodnie temu mogło się wydawać, że koalicja to dobry pomysł. Jednak teraz po aferze z taśmami sytuacja Platformy nie jest najlepsza. Prezydent Dutkiewicz ryzykuje, że jego wyborcy nie zrozumieją tego mariażu. Do tej pory kreował się na osobę, która jest bezpartyjna. Rafał Dutkiewicz będzie musiał znaleźć dobre wytłumaczenie, żeby taką decyzję wyjaśnić swoim wyborcom. Bez wątpienia dla Platformy uniknięcie starcia z Dutkiewiczem to dobra decyzja. Uważam, że ten pomysł ma szansę na sukces, tym bardziej że na dolnośląskiej scenie nie widać ugrupowania, które jest w stanie zagrozić takiej koalicji - komentuje dr Robert Alberski. Uważa jednak, że wyborcy, którzy odrzucą ten projekt po prostu nie pójdą na wybory.

Prawo i Sprawiedliwość nie boi się starcia z Platformą i z politykami Rafała Dutkiewicza. - Dolnoślązacy będą meli jasny wybór albo skompromitowana Platforma albo Prawo i Sprawiedliwość - mówi radny województwa Paweł Hreniak. Dodaje, że taka decyzja Dutkiewicza ułatwia prowadzenie kampanii PiS-owi, bo prezydent Wrocławia przyłączając się do Platformy legitymizuje działania partii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska