Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po bandzie: Podłożyłem kilka nowych pluskiew

Wojciech Koerber
Wojciech Koerber, szef działu sport
Wojciech Koerber, szef działu sport Janusz Wójtowicz
Wszyscy już to wiemy. Otóż nasz rząd zaatakowała tajemnicza grupa przestępcza, a cel ma jeden - zniszczyć kraj. Radek jednak zapewnia, że dojdziemy prawdy. Że namierzymy zbirów i ukarzemy.

Komentarz mój do sprawy? Mąż wraca do domu, gdzie zastaje zapłakaną żonę. Ta w pośpiechu pakuje walizki. - Co robisz?! - pyta ją. - Odchodzę! Zdradziłeś mnie! - wyjaśnia kobieta, rzucając w małżonka plikiem zdjęć, na których widać jak uprawia on seks z kochanką. Mężczyzna ze spokojem przegląda zdjęcia, wreszcie zwraca się do żony: - Kochanie, zachowajmy spokój! Wszystko się ułoży! Musimy tylko wyjaśnić, kto te zdjęcia zrobił i dlaczego chce zniszczyć nasze małżeństwo.

A więc żadna to afera, zwykłe podkładanie świń i pluskiew. Przypominam, że ci na górze, ci, którzy mają nas w d... użym poważaniu, to wybrańcy narodu, jedni z nas. Wszyscy rozprawiamy przy piwie o dupie Maryny. A dlaczego nie chodzę na piwo z częścią dziennikarzy? Bo mi zwyczajnie nie smakuje. O styl właśnie chodzi. W chwilach wolnych od pracy wolę się skupić na własnym życiu. No i w piątek, wyjątkowo, wybraliśmy się na miasto, do przyjaciół. Bez mediów. Mówię do kobiety: "Ubieraj się, wychodzimy", na co ona: "Ale ja już jestem ubrana, kochanie". Tak, lato ma swoje prawa. I młodość. No i wyszliśmy. By zaspokoić próżność, te wszystkie spojrzenia złożyłem, rzecz jasna, na karb swojej wciąż rosnącej popularności.

Tak sobie tradycyjnie dworuję, a ubaw mam po pachy, gdy próbują mnie pouczać lub krytykują ludzie z branży o moralności pani Dulskiej. Krytyk i eunuch z jednej są parafii, obaj wiedzą jak, lecz żaden nie potrafi - zauważył przed laty Boy-Żeleński. Cieszy mnie ta poczytność, bo - jak mówią - jedni krytykują, inni chwalą, ale wszyscy czytają. Czytajcie, czytajcie, może zaczniecie wreszcie lepiej pisać. I spójrzcie w lusterko. Jak wytrzeźwiejecie.

I taka to polityka. Ci na górze robią nas w konia, a ci na dole podgryzają tych na górze. Niebawem ich zmienią i będzie to samo. Siedlisko leniwych śmierdzieli. Bo gdy zasiada się na czterech stołkach, to nie ma już czasu na pracę.

W sporcie też po staremu. Przeglądam Polską Agencję Prasową, piszą, że w piątek Kubica znów robił przewroty na drodze, przy okazji Rajdu Polski. Dachowanko. Zerkam na depesze z soboty. 17.10 - Kubica przejechał 100 km na kapciu". 17.34 - "Kubica urwał prawe koło i zakończył jazdę". Niedziela, godz. 10 - "Kubica wrócił do rywalizacji". Robert zawsze potrafi to pięknie wytłumaczyć. Że wciąż się uczy, że za szybko wszedł w zakręt, że za późno zaczął hamować, że za dużo było luźnej nawierzchni albo za mało. Żeby nie było - talent do kierowania ma przeogromny, lecz do samolotu bym z nim nie wsiadł.
Mamo, mamo, chwalą nas. Kto? My ich, a oni nas. Muszę się więc pochwalić, że dzięki prężnej działalności Regionalnej Rady Olimpijskiej (szef Mieczysław Łopatka) rozpoczęliśmy prace nad wznowieniem - poszerzonym! - książki "Olimpijczycy sprzed lat".

Mianowicie podłożyłem kilka nowych pluskiew w mieszkaniach dolnośląskich olimpijczyków i już niebawem te taśmy prawdy ujrzą światło dzienne. Plan jest taki, by album - z tekstami i tym razem większą liczbą zdjęć - był gotów na koniec września, kiedy to wspomniana Rada Olimpijska obchodzić będzie 20-lecie istnienia. Pojawią się m.in. sylwetki Władysława Żmudy, Marka Gołąba, Bogusława Mamińskiego, Mieczysława Młynarskiego etc. Niewiele będzie przeklinania, ale bardziej smakowicie niż u Sowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska