Ma tu powstać jezdnia. Do 1945 roku funkcjonował zaś cmentarz ewangelicki. Później nekropolię zniszczono. O cmentarzu pamiętają jednak starsi mieszkańcy Psiego Pola.
Pierwszą trumnę odkopano w październiku. - Teraz regularanie odkrywamy nowe szczątki - mówi Adam Reich, archeolog z firmy Delfa, który prowadzi badania. Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec odkryć. Archeolodzy szacują, że trumien w tym miejscu może być nawet kilkaset.
Niektóre znaleziska są upiorne. Ostatnio znaleziono zwłoki dziewczynki. W świetnym stanie zachowały się rude włosy zmarłej. Resztki zwłok trafią do antropologów, oni zaś ustalą, w jakim wieku byli zmarli i być może uda się również dowiedzieć, co było przyczyną śmierci.
Wcześniej naukowcy znaleźli zardzewiały krzyż, okucia trumien, a także figurę Jezusa Chrystusa i połamane płyty nagrobne. Adam Reich przypuszcza, że cmentarz powstał na przełomie XIX i XX wieku. Znaleziska archeologów nie mają wpływu na prace. Robotnicy wykonują swoją robotę obok stanowiska pracy naukowców. Jezdnia ma być gotowa w pierwszej połowie 2011 roku. Archeolodzy mogą tu zostać jeszcze kilka miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?