Dziś od rana przy węźle Prądy prowadzone były roboty drogowe. Jezdnia była zwężona. Nie zauważyli tego wyprzedzający się właśnie kierowcy tirów. Jeden przewoził drewno (tzw. dłużycę, czyli całe pnie drzew), drugi ciekły azot. Ciężarówki zderzyły się podczas hamowania, jedna z nich wpadła do rowu. Trwa akcja usuwania pojazdów.
Korek w kierunku Wrocławia ma kilka kilometrów długości. Zdezorientowani kierowcy stoją także w korku do węzła Prądy. Są wściekli, bo na bramkach poboru opłat nikt nie informuje o utrudnieniach, normalnie wydawane są bilety. Wielu kierowców już po zorientowaniu się w sytuacji zawraca i jedzie z powrotem pod prąd do bramek, by wydostać się z autostrady. Kierowcy sami podnoszą sobie szlabany, by przejechać w drugą stronę. Trzeba tam bardzo uważać.
Autostrada powinna być już w tym miejscu przejezdna po godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?