Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkola przepełnione. Na zajęciach więcej dzieci niż pozwalają przepisy

Malwina Gadawa
Po ministerialnych zmianach istniało ryzyko, że w przedszkolach dzieci nie będą miały zorganizowanych zajęć dodatkowych.  Tak się jednak nie stało. W większości placówek dzieci mogą się uczyć angielskiego, rytmiki czy tańca. Rodzice nie muszą już za to płacić
Po ministerialnych zmianach istniało ryzyko, że w przedszkolach dzieci nie będą miały zorganizowanych zajęć dodatkowych. Tak się jednak nie stało. W większości placówek dzieci mogą się uczyć angielskiego, rytmiki czy tańca. Rodzice nie muszą już za to płacić fot. Dagmara Kunecka
Dolnośląskie Kuratorium Oświaty skontrolowało 43 publiczne przedszkola w województwie. W tym dwa publiczne nieprowadzone przez gminę. Kuratorium na wniosek Ministerstwa Edukacji Narodowej sprawdzało, w jaki sposób placówki organizują dodatkowe zajęcia w przedszkolu i czy w związku z tym pobierają jakiekolwiek opłaty.

Przypomnijmy, że chodzi o zmiany w przedszkolach, które wprowadzono od września. Rodzice płacą za każdą dodatkową godzinę opieki nad dzieckiem w publicznym przedszkolu tylko złotówkę. Wraz z obniżką opłat zakazano organizowania dodatkowych, płatnych zajęć w przedszkolach. Dlaczego? By wyrównać szanse edukacyjne dzieci, bo nie wszystkich rodziców było stać na finansowanie atrakcyjnych, dodatkowych zajęć.

Natychmiast pojawiło się wiele pomysłów, jak nowe prawo ominąć. Dlatego MEN postanowił sprawdzić publiczne placówki, również te na Dolnym Śląsku.

Kontrolerzy po sprawdzeniu 43 przedszkoli na Dolnym Śląsku potwierdzają, że we wszystkich tych placówkach było zapewnione bezpłatne nauczanie, wychowanie i opieka w wymiarze co najmniej 5 godzin dziennie. Nie wszędzie jednak, zgodnie z przepisami, rodzice za każdą kolejną godzinę płacili złotówkę. W trzech przedszkolach w ogóle nie płacili, ale w dwóch - i to tych skontrolowanych we Wrocławiu, prowadzonych przez fundację Familijny Wrocław - rodzice płacili więcej niż powinni. Chodzi o przedszkola Columbus na Psim Polu i Pitagoras na Tarnogaju.

Za zajęcia dodatkowe prowadzone przez firmy zewnętrzne, w czasie pracy przedszkola były pobierane opłaty, co jest niezgodne również z przepisami ministerialnymi. Dlaczego przedszkola pobierają opłaty? Beata Rączka, dyrektor przedszkola Columbus, tłumaczy, że placówka wszystko robi tak jak powinna, a zalecenia kuratorium są po prostu kwestią innej interpretacji przepisów. Dodaje, że przedszkole już odpowiedziało kuratorium i zapewne sprawa będzie szybko wyjaśniona.

Skontrolowano także, czy liczba dzieci w grupie jest zgodna z przepisami, czyli nie przekracza 25. W przypadku 12 przedszkoli, w tym trzech wrocławskich, dzieci było więcej. Chodzi o wcześniej wymienione placówki prowadzone przez Familijny Wrocław i przedszkole nr 122 przy ul. Kłodnickiej 23.

Skąd większa liczba dzieci niż powinna być? - Nie czuję się osobą kompetentną, żeby odpowiedzieć na to pytanie. Z tego, co wiem, opiekunki wyraziły zgodę na pracę w takiej grupie - mówiła nam pracownica tego przedszkola pod nieobecność dyrektorki.

***

Jak jest po zmianach w przedszkolach
5 godzin dziennie jest bezpłatnych (dla 5- i 6-latków - 8 godzin). Za każdą kolejną godzinę rodzice muszą płacić najwyżej złotówkę. Do września rodzice we Wrocławiu musieli wysupłać na ten cel 2,74 zł. Po zmianach zakazano organizowania dodatkowych, płatnych zajęć w przedszkolach. Intencją promotora zmian, ministerstwa edukacji, było wyrównanie szans edukacyjnych dzieci, bo nie wszystkich rodziców było stać na opłacanie atrakcyjnych, dodatkowych zajęć. W 43 przedszkolach skontrolowanych przez kuratorium wyszło, że zajęcia dodatkowe prowadzone są w 35 placówkach. Dzieci biorą udział w lekcjach z języków obcych, umuzykalniających, tanecznych, plastycznych, teatralnych, sportowych i matematyczno-logicznych.

We wrocławskich przedszkolach po debatach miasto postanowiło przeznaczyć dodatkowe pieniądze na organizację zajęć dodatkowych.

Do końca ubiegłego roku przeznaczono na ten cel prawie 2,2 miliona złotych z dotacji Ministerstwa Edukacji Narodowej. Z dodatkowych zajęć skorzystało prawie 17,5 tysiąca przedszkolaków w 705 oddziałach w przedszkolach i oddziałach przedszkolnych w szkołach .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska