Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś powtórka wczorajszej ulewy?. Wojewoda ostrzegał: Może być jeszcze gorzej

Agata Wojciechowska, Jerzy Wójcik
Przemysław Wronecki
To nie koniec burz nad Wrocławiem - ostrzegali w środę synoptycy. Nad miastem miały się dziś pojawić nawet burze z gradem. Wojewoda dolnośląski ostrzegał, że opady będą tak silne, że znów grozi nam kompletny paraliż Wrocławia. Czy miasto może się jakoś przygotować, by uniknąć paraliżu komunikacyjnego? Zapytaliśmy o to magistrat. Usłyszeliśmy, że zwiększono obsadę jednostek straży pożarnej i przygotowano dla mieszkańców worki z piaskiem. Na szczęście burza nie nadeszła ani o 13 (takie były pierwsze przewidywania), ani o 18 (tak prognozowano później). Zdaniem meteorologów najgroźniejsze chmury przesunęły się na południe województwa. Solidnie padało w środę po południu m.in. w Kotlinie Kłodzkiej.

- W porównaniu z wczorajszymi prognozami na środę, dziś okazało się, że będzie gorzej - mówił na konferencji prasowej po posiedzeniu Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu wojewoda Tomasz Smolarz. Do godziny 18 te prognozy nie sprawdziły się. Już po godzinie 18 usłyszeliśmy od synoptyków, że najgroźniejsze chmury burzowe zawisły nad Czechami i południem województwa dolnośląskiego. Czy to oznacza, że burza ostatecznie ominęła Wrocław? Teoretycznie tak, choć dziś wieczorem i w nocy mogą się jeszcze pojawić krótkotrwałe ulewy.

CZYTAJ TEŻ: Piorun uderzył w ciężarówkę na A8 (WIDEO)

Burza we Wrocławiu może się pojawić w środę wieczorem oraz w nocy ze środy na czwartek. Trudno przewidzieć dokładnie kiedy, gdyż chmury burzowe tworzą się błyskawicznie. Podczas burzy opady będą znaczne, ale punktowe. Oznacza to, że w centrum miasta będzie padać, a już na Zalesiu będzie sucho.

**[WROCŁAW ZALANY PO WTORKOWEJ BURZY - ZOBACZ JAK WODA SPARALIŻOWAŁA MIASTO

ZDJĘCIA, FILMY

](https://gazetawroclawska.pl/potezna-burza-nad-wroclawiem-woda-zalala-ulice-w-srode-nawalnica-ominela-miasto-zdjecia-filmy/ar/3451515 "WROCŁAW ZALANY PO WTORKOWEJ BURZY - ZOBACZ JAK WODA SPARALIŻOWAŁA MIASTO <KLIKNIJ> ZDJĘCIA, FILMY")**

Wczoraj we Wrocławiu straż pożarna interweniowała około 230 razy na całym Dolnym Śląsku, z czego ponad 100 zgłoszeń było w samym Wrocławiu. - Wrocław doświadczył mocnych opadów wczoraj. Dziś jesteśmy w gotowości - mówi Andrzej Szcześniak, komendant Straży Pożarnej. - Najwięcej interwencji mieliśmy w związku z wypompowywaniem wody z piwnic i miejsc niżej położonych, np. garaży.

GDZIE JEST BURZA? MAPA BURZOWA, AKTUALIZOWANA NA ŻYWO
Mapa burzowa Polski

Co do instalacji burzowej, komendant straży pożarnej powiedział jedynie, że stopień jej drożności były doskonale widać wczoraj. - Nie wiem jak miasto sobie poradzi dziś - dodaje. - Możemy wypompowywać wodę, ale musimy mieć gdzie. Doskonałym miejscem jest Odra, ale z ul. Legnickiej nijak nie możemy jej pompować.

Stany ostrzegawcze na rzekach są przekroczone w następujących miejscach: na Nysie Kłodzkiej w Skorogoszczu, na Kaczawie w Świerzawie i na stacji Dunino, na Polskiej Wodzie w Bogdaju, na Polskim Rowie w Rydzynie, na Bobrze w Piechowicach i na Kwisie w Leśnej.

CZYTAJ TEŻ: Wrocław zalany, a internauci się śmieją (MEMY)

Co zrobiło do tej pory miasto, by uniknąć powtórki wczorajszego scenariusza? Centrum Zarządzania Kryzysowego zdecydowało, by o 50 proc. zwiększyć obsadę jednostek straży pożarnej. Dziś wrocławian będzie strzec 150 strażaków na służbie. Do tego już wczoraj dojechały do nas posiłki m.in. z Warszawy i Bydgoszczy. W sumie 350 strażaków.

ŚMIERTELNA OFIARA WTORKOWEJ BURZY - ZGINĄŁ MĘŻCZYZNA RAŻONY PRZEZ PIORUN - CZYTAJ WIĘCEJ

Czy to oznacza, że nastawiliśmy się już tylko na usuwanie ewentualnych skutków deszczu i przestaliśmy działać z wyprzedzeniem? Niestety, na to wygląda. Od dyżurnego ruchu wrocławskiego MPK usłyszeliśmy, że nie ma żadnego planu awaryjnego na dziś. - Jeśli opady się powtórzą i tramwaje znów staną, nic nie poradzimy - mówi nam pracownik MPK.

- Dla mieszkańców, którzy chcieliby się zabezpieczyć przygotowaliśmy worki z piaskiem - mówi Małgorzata Szafran z Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Do jednostki staży pożarnej nr 1 przy ul. Wierzbowej (okolice pl. Teatralnego) dowieziono piasek. Wrocławianie mogą przyjechać, wsypać go do worka i zabezpieczyć nimi okienka piwniczne lub garaże.

Do godz. 15.20 z możliwości tej skorzystało 12 wrocławian. Byli wśród nich mieszkańcy m.in. ulic Zachodniej i Gazowniczej. Brali worki, by zabezpieczyć okienka piwniczne, wejścia do piwnicy z chodnika i garaże.

W razie potrzeby zarządcy lokali mogą się zgłaszać do Centrum Zarządzania Kryzysowego przy ul. Strzegomskiej. - Wtedy będziemy wydawać z magazynów worki - mówi mówi Stanisław Kosiarczyk, dyrektor Wydział Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego.

Po worki będzie można przyjechać przez całą dobę. Jak zapewniają w Centrum Zarządzania Kryzysowego na razie piasek zamawiany jest na wszelki wypadek. - Otrzymaliśmy prośby od mieszkańców różnych dzielnic Wrocławia, którym wczoraj ulewa podtopiła piwnice czy garaże, że potrzebne są im worki. Dlatego zamówiono piasek, który będzie można odebrać w jednostce straży pożarnej przy ul. Wierzbowej (blisko pl. Teatralnego). Teraz będą mogli oni zabezpieczyć okienka piwniczne jednym lub dwoma workami - mówi Stanisław Kosiarczyk, dyrektor Wydział Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego. - Takie działania prowadzone są na wszelki wypadek. W razie potrzeby możemy uruchomić kilkaset worków, które przechowywane są w magazynach przy ul. Strzegomskiej. Na razie jednak prognozy pogody uspokajają - dodaje dyrektor.

Które budynki zdaniem Stanisława Kosiarczyka mogłyby zostać ponownie zalane? Przede wszystkim te, znajdujące się niżej, niezależnie od dzielnicy, a więc nisko położone garaże i piwnice, w których wczoraj była woda.

Efekty burzy na Dolnym Śląsku

- Na wczorajszy paraliż komunikacji miejskiej złożyło się kilka przyczyn, m.in. wykolejenie tramwaju na ul. Stawowej. Pod wiaduktami mamy niecki, w których zawsze przy takich ulewach zbiera się woda - mówi Małgorzata Szafran. - Mamy nadzieję, że dziś sytuacja nie będzie aż tak dramatyczna. Wczoraj nad Wrocławiem spotkały się dwa fronty i to było przyczyną, że u nas sytuacja była najgorsza spośród miast Dolnego Śląska - dodaje.

Na pewno gorzej niż wczoraj będzie w rejonach górskich Dolnego Śląska. - W zachodniej części Przedgórza Sudeckiego, a więc w worku turowskim i Kotlinie Jeleniogórskiej może spaść dziś nawet do 60 mm wody. Oznacza to, że w jeden dzień będziemy mieli prawie miesięczne opady - informuje dyżurny synoptyk IMGW. Sytuacja w górach będzie miała też przełożenie na Wrocław.

We Wrocławiu wciąż będzie przybywało wody w rzekach. Spłynie nimi woda, która nagromadziła się od wczoraj w rejonach górskich oraz ta, która spadnie dzisiaj. Wyższy poziom rzek we Wrocławiu może wpłynąć negatywnie na funkcjonowanie kanalizacji burzowej.

Temperatura we Wrocławiu będzie sukcesywnie spadać. Dziś wyniesie maksymalnie do 21 stopni, ale pojutrze to będzie już tylko 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Dziś powtórka wczorajszej ulewy?. Wojewoda ostrzegał: Może być jeszcze gorzej - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska