Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeleniogórzanie biorą śluby na potęgę

Mariusz Junik
Kasia i Grzegorz Rąpała wzięli ślub w Cieplicach, a formalności załatwili w kilka miesięcy
Kasia i Grzegorz Rąpała wzięli ślub w Cieplicach, a formalności załatwili w kilka miesięcy Marcin Oliva Soto
Magistrat rejestruje coraz więcej ślubów. Wolne terminy szybko znikają z kalendarza

Jeleniogórzanie coraz częściej biorą śluby. W najbliższą sobotę odbędzie się osiem ceremonii, a w Sylwestra aż jedenaście. Aby ułatwić planowanie ceremonii przyszłym małżonkom, jeleniogórski magistrat opublikował listę wolnych terminów zawarcia ślubu cywilnego na cały 2011 rok. Ponieważ wolnych terminów w soboty jest coraz mniej, ślub można zawrzeć także w piątek, a nawet w czwartek.

- Umożliwiamy zawarcie związku w terminach dogodnych dla nowożeńców - wyjaśnia Janusz Milewski, kierownik jeleniogórskiego USC.

Jeśli ktoś chciałby zawrzeć w przyszłym roku ślub w miesiącu z literą "r" (to podobno gwarancja udanego małżeństwa), musi się pospieszyć.

Od początku roku jeleniogórski Urząd Stanu Cywilnego sporządził prawie 500 aktów zawarcia małżeństwa (śluby kościelne i cywilne). W grudniu dojdzie jeszcze ok. 80 aktów. Dla porównania rok wcześniej było 560, w 2008 r. - 540, w 2007 r. - 530.

Co ciekawe, rośnie także liczba par wybierających ślub cywilny. Wraca tradycja ślubu w urzędzie przy Marszu Mendelssohna.

Oczywiście, większość nadal decyduje się na tzw. ślub konkordatowy. Ksiądz udzielający sakramentu ma w takim przypadku pięć dni na przesłanie dokumentów do urzędu stanu cywilnego.
Świetnie prosperują właściciele lokali, w których można urządzić wesele. Restauratorzy przyjmują rezerwacje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, a w najbardziej modnych trzeba rezerwować nawet rok wcześniej.

- Wesel organizujemy wyjątkowo dużo i coraz częściej dla par "mieszanych", czyli takich, gdy małżeństwo jest zawierane z obcokrajowcem - wyjaśnia Eugeniusz Zielenkiewicz z hotelu Las w Piechowicach k. Jeleniej Góry.

Tak było w przypadku ślubu Darii z Jeleniej Góry i Stephena z Glasgow w Wielkiej Brytanii. Daria wyjechała za pracą przed pięcioma laty. Tam poznała Stephena i chciała wziąć z nim ślub w Polsce. Dziś są z powrotem w Anglii, gdzie mieszkają.

Podobnie zrobiła Katarzyna Kornalska z pobliskich Kowar, która przed ośmiu laty wyjechała do USA. Tam poznała Tomka - Polaka, który wyjechał za ocean w młodości. Oboje wzięli ślub kilka miesięcy temu w kościele w Sobieszowie.
Region jeleniogórski cieszy się popularnością wśród nowożeńców również z innego powodu. To tutaj małżeństwa zawierają wnukowie osadników, którzy pojawili się na tym terenie zaraz po II wojnie światowej.

- Mój dziadek mieszkał w Jeleniej Górze od 1946 roku. Tu się wychowałem, ale od 10 lat mieszkam we Wrocławiu- opowiada Łukasz Joński. W przyszłym roku planuje wziąć ślub właśnie w Jeleniej Górze.

Rezerwuje termin na wrzesień. Oboje z Agnieszką chcą wziąć ślub w tradycyjny sposób: najpierw uroczystość w urzędzie stanu cywilnego, później w kościele, a wieczorem - wesele.

- Jest trochę roboty, aby to wszystko zgrać - potwierdza Kasia Rąpała, która wzięła ślub w czerwcu w Cieplicach.

Na szczęście, dla niej znalazł się wolny termin i w kościele, i w kawiarni w parku Zdrojowym, gdzie odbyło się wesele.

Dlaczego małżeństwo wraca do łask
Z Destiną Tyblewską, psychologiem społecznym, rozmawia Mariusz Junik

Dlaczego ludzie tak chętnie biorą śluby w miesiącu z literą "r" w nazwie?
To typowy przesąd, jakich wiele wśród Polaków. Ta litera ma zapewnić szczęście przyszłym nowożeńcom. Oczywiście, nie ma ona żadnego znaczenia. To pokazuje jednak, że natura człowieka nie zmieniła się od starożytności.

Z czego może wynikać zwiększająca się liczba ślubów w młodym wieku?
Powoli zmienia się światopogląd młodych ludzi, chcą szybko uzyskać poczucie
bezpieczeństwa, jakie daje małżeństwo. Niektórzy są idealistami i nie liczą się z konsekwencjami, jakie niesie stały związek.

Jaki jest właściwy wiek na zawarcie małżeństwa?
Można podać najlepszy przedział. To wiek między 25 a 35 lat. Wówczas człowiek jest rozwinięty intelektualnie i podejmuje świadome decyzje. Dobrym wzorcem jest model zachodnioeuropejski, gdzie pary przed ślubem długo ze sobą mieszkają, razem podróżują i doskonale się poznają. Dzięki temu nie ma pochopnych i nieprzemyślanych decyzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska