O zamówieniu z Cevitala, który przejął dawny francuski Fagor Brandt, pisaliśmy w połowie maja. Opiewa ono na kwotę powyżej 100 mln złotych. Jest ono o tyle rentowne, że pozwoli na bieżąco regulować płatności, ale nie zapewni spłaty długów, które ma fabryka. Pod koniec tego okresu zakład będzie mógł się starać o kolejne zamówienia. Tak do końca roku. - To zlecenie daje szansę na szukanie rozwiązań - dodaje syndyk Teresa Kalisz, które negocjowała jego szczegóły. Dziś zostanie ono podpisane.
Więcej o ostatnim spotkaniu w urzędzie wojewódzkim w sprawie Fagora Mastercooka: O Fagorze Mastercooku w urzędzie? Teraz posiłki przyjechały z Bydgoszczy
Na początek, czyli już 16 czerwca, ma ruszyć produkcja pralek frontów. Później uruchomione zostaną linie produkcyjne zmywarek i kuchenek.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, syndyk Teresa Kalisz złożyła we wrocławskim sądzie gospodarczym do spraw upadłościowych i naprawczych wniosek o wstrzymanie zwolnień grupowych, a co za tym idzie zawieszenie likwidacji zakładu. Obecnie pozostaje tam zatrudnionych 901 osób.
Co więcej, najwyraźniej coraz bliżej jest także moment zakupu zakładu przez inwestora. Przez ostatnie kilka dni wizytę w fabryce przy ul. Żmigrodzkiej złożyli po raz kolejny przedstawiciele niemieckiego Boscha. Wcześniej był on już wymieniany jako jeden z możliwych zainteresowanych zakładem.
Więcej o proponowanej prywatyzacji pracowniczej: Prywatyzacja pracownicza w Fagor Mastercook? Pracownicy: To jest utopia
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?