Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kubot nie wytrzymał i odszedł z Miedzi

Dawid Sołtys
Janusz Kubot
Janusz Kubot Piotr Krzyżanowski
Janusz Kubot zrezygnował ze stanowiska trenera Miedzi.

Były już szkoleniowiec legniczan od kilku miesięcy nie ukrywał, że nie czuje komfortu pracy. Ostatecznie o jego odejściu zadecydował brak zgody działaczy na sprawowanie funkcji menedżera przez Radosława Kałużnego. Były reprezentant Polski miał również grać w barwach Miedzi.
- Potrzebujemy doświadczonego zawodnika - powtarzał ciągle Kubot.

I właśnie takim piłkarzem miał być Kałużny. Miedź praktycznie nie wzmocniła się przed sezonem, a kontrakty z nielicznymi graczami podpisywała w ostatnim tygodniu przed startem ligi. Nieudolność działaczy sprawiła, że Kubot już dłużej nie wytrzymał w amatorsko zarządzanym klubie i zrezygnował.
Schedę po nim przejmie najprawdopodobniej Władysław Moroch, obecny trener czwartoligowej drużyny rezerw. Moroch prowadził już pierwszy zespół Miedzi w sezonie 2000/2001.

Legnicki klub jest w poważnym kryzysie, szczególnie finansowym. Do 21 sierpnia Miedź musi wpłacić na konto ZUS-u ok. 650 tys. zł. Jeśli tego nie zrobi, to wkroczy komornik, a klubowi grozić będzie upadłość. A łączne długi Miedzi sięgają ok. 1,3 mln zł.
Ich spłata będzie głównym zadaniem dla nowych władz. Teraz w Miedzi trwa bezkrólewie - po niedawnej rezygnacji grupy inwestycyjnej Garman ze sponsorowania klubu, do dymisji podał się prezes Dariusz Machiński oraz członkowie zarządu Dariusz Bukała i Zenon Błachnia.

Ale permanentny kryzys trwa tak naprawdę od maja 2007 roku. Wtedy do dymisji podał się Andrzej Grajewski, który do Miedzi trafił za namową ówczesnego trenera Petra Nemeca. Na koniec zapowiedział, że "Legnicę będzie omijał szerokim łukiem". Długo nie wytrzymywali także kolejni szefowie. Krzysztof Kosiorowski przesiedział na prezesowskim fotelu osiem dni, a Machiński trzy miesiące. Co ciekawe, w zarządzie ciągle zasiadał Zenon Błachnia i bardzo możliwy jest scenariusz, że ponownie będzie on kandydował do władz klubu. To by oznaczało powrót do przeszłości, a Miedzi potrzebne są pieniądze i wizja na przyszłość.

Wybór nowego zarządu nastąpi 18 sierpnia podczas walnego zebrania członków stowarzyszenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska