Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont Krupniczej korkuje centrum miasta. Nawet poza godzinami szczytu (ZDJĘCIA)

Bartosz Józefiak
Remont ul. Krupniczej mocno komplikuje życie kierowcom. Nawet poza godzinami szczytu w centrum tworzą się spore korki. Sprawdziliśmy, ile teraz zajmuje przejazd głównymi ulice w centrum miasta.

Od tygodnia w centrum miasta remontowana jest ulica Krupnicza. Droga jest całkowicie zamknięta dla ruchu, a to powoduje ogromne zatory. Nawet poza godzinami szczytu przejechanie przez centrum jest bardzo trudne. Zmierzyliśmy, ile czasu zajmuje kierowcom podróż – także poza godzinami szczytu.

Najbardziej na remoncie Krupniczej ucierpieli zmotoryzowani jadący Mostową i dalej Podwalem do Piłsudskiego. Odkąd zaczęły się roboty - niezależnie od pory dnia - sznur aut ciągnie się od Mostowej aż do pl. Orląt Lwowskich. Przejazd tego fragmentu o godzinie 12 w południe, a więc poza godzinami szczytu, zajął nam 18 minut. W drugą stronę: od pl. Legionów do pl. Jana Pawła II – jest nieco lepiej.

ZOBACZ: Wrocław: Remont Krupniczej. Na ulicy nie ma już asfaltu i torowiska (FILMY, GALERIA ZDJĘĆ)

Najlepszym rozwiązaniem dla kierowców jest po prostu omijanie Podwala szerokim łukiem. Jadąc ul. Długą można skręcić w Rybacką i dojechać przez Nabycińską do pl. Orląt Lwowskich. Poza godzinami szczytu takie przejazd jest błyskawiczny.

Duży kłopot mają także szoferzy jadący Legnicką do Kazimierza Wielkiego, bo auta przejeżdżające Podwalem do Piłsudskiego tamują ruch na pl. Jana Pawła II. Kierowcy wjeżdżają na skrzyżowanie, chociaż po drugiej stronie nie ma dla nich miejsca. Ten problem zdarzał się także przed remontem Krupniczej, ale teraz takie sytuacje można zobaczyć nie tylko w godzinach szczytu.

Z pewnością pomogłoby, gdyby w tym miejscu ruchem kierował policjant. - Faktycznie, wiemy że taki problem istnieje. Reagujemy na bieżąco, np. na zgłoszenia kierowców. Ale nie możemy przy każdym skrzyżowaniu postawić policjantów przez cały czas. To kierowcy muszą sami pilnować przepisów. A nie wolno wjeżdżać na skrzyżowanie, jeśli nie mamy możliwości zjechania stamtąd - tłumaczy asp. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.

Jeszcze dłużej niż zwykle trwa przejazd przez ul. Świętego Mikołaja do Legnickiej. Nawet poza godzinami szczytu pokonanie krótkiego odcinka zajęło nam 10 minut. Wydłużył się też nieco czas przejazdu przez ul. Piłsudskiego. Pokonanie fragmentu od pl. Legionów do dworca głównego PKP poza szczytem trwa ok. 10 minut.

Za to w miarę dobrze działają oficjalne objazdy dla zamkniętej Krupniczej. Pokonanie trasy od pl. Legionów, przez Kościuszki, Świdnicką i Widok do Kazimierza Wielkiego, zabrało nam 6 minut. W tym wypadku przydała się pomoc policji, która kierowała ruchem na pl. Kościuszki. Z kolei tylko 5 minut zajęło nam przejechanie Podwalem od Kazimierza Wielkiego do pl. Orląt Lwowskich.

Na Krupniczej robotnicy mają wymienić nawierzchnię, torowisko tramwajowe, a także zbudować nowe przystanki. Ulica powinna być znów przejezdna na przełomie 2014 i 2015 roku.

CZYTAJ TEŻ: Ruszył remont Mińskiej. Od rana utrudnienia i gigantyczne korki na Muchoborze (ZDJĘCIA)

Przypomnijmy, że od weekendu jednokierunkowa jest ul. Mińska. Na czas remontu kierowcy pojadą po niej tylko w stronę Stanisławowskiej. Przejechanie odcinka od ronda Pileckiego do Stanisławowskiej w szczycie oznacza co najmniej kilkanaście minut stania w korku. Tak będzie aż do września.

Wrocławianie muszą też pamiętać o remoncie Curie - Skłodowskiej. Ulica będzie zamknięta do końca wakacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Remont Krupniczej korkuje centrum miasta. Nawet poza godzinami szczytu (ZDJĘCIA) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska