Dzięki temu wreszcie ukończony zostanie ponad 300-kilometrowy odcinek autostrady z Łodzi nad morze. Jadąc bezpiecznie, zgodnie z przepisami, będzie można pokonać tę trasę w trzy godziny, płacąc 29,90 zł za jedyny płatny odcinek o długości 152 km. Nowo oddany odcinek autostrady między Kowalem i Włocławkiem nie będzie płatny, dopóki nie powstaną przy nich miejsca obsługi podróżnych (MOP) i stacje benzynowe.
Odbiory techniczne autostrady odbywały się jeszcze we wtorek. W ostatniej chwili trwały jeszcze prace wykończeniowe. Chodziło o to, żeby oddać trasę do użytku przed majówką.
Odcinek autostrady na Kujawach miał być ukończony przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej, które odbyły się w czerwcu 2012 roku. Terminu nie udało się dotrzymać i przesunięto go na wrzesień 2012 roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zerwała wtedy kontrakty z wykonawcami, ponieważ uznała, że nie wywiązywali się z zobowiązań. Budowę rozpoczęły polskie firmy, ale upadły. Inwestycję przejęli Irlandczycy, ale i z nimi GDDKiA zerwała kontrakt.
Dokończenia prac podjęło się włosko-polskie konsorcjum, czyli Salini Polska. Firma zarobiła 450 mln zł za budowę odcinka o długości 34,5 km z Czerniewic do Brzezia i 608 mln zł i za odcinek Brzezie - Kowal o długości 29,5 km. Przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia otwarty został 45-kilometrowy fragment autostrady między węzłami Czerniewice i Włocławek Zachód. A przed długim weekendem majowym będzie można wreszcie pojechać brakującym 19-kilometrowym odcinkiem od Włocławka do Kowala.
Odcinek autostrady A1 ma zostać otwarty o g. 17.
WIĘCEJ W BEZPŁATNYM DODATKU "NOWA MAPA AUTOSTRAD", KTÓRY ZNAJDZIECIE PAŃSTWO W ŚRODOWYM DZIENNIKU ŁÓDZKIM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?