Znaki zakazu zatrzymywania ustawiono już wzdłuż ulic Tyrmanda i Trawowej. I choć ograniczenia nie dotyczą zatok, to i tak wprowadziły spory popłoch wśród mieszkańców Muchoboru Wielkiego.
- Tutaj już teraz ciężko znaleźć miejsce do parkowania. Kierowcy korzystają z każdego najmniejszego kawałka trawnika czy chodnika. W czasie remontu zaparkowanie tu będzie graniczyło z cudem – prognozuje Jerzy Matuszak mieszkający w pobliżu ul. Tyrmanda.
Na czas remontu Mińska będzie jednokierunkowa. Pojedziemy nią tylko od centrum w stronę ul. Stanisławowskiej. Do centrum wyznaczono objazdy ulicami: Stanisławowską, Trawową i Tyrmanda, po krótkiej drodze tymczasowej znów do Mińskiej. Na czas remontu te ulice będą jednokierunkowe.
Po Trawowej i Tyrmanda będą jeździły autobusy. Część miejsc parkingowych zamieniła się w zatoczki dla autobusów. Grzegorz Serafin z firmy Berger Bau Polska, która remontuje Mińską tłumaczy, że zabranie miejsc parkingowych było koniecznością.
- Inaczej jedno źle zaparkowane auto zablokowałoby autobusy i samochody osobowe, które będą jeździły objazdem – tłumaczy.
A będzie ich niemało, dlatego mieszkańcy od poniedziałku spodziewają się ogromnych utrudnień w ruchu na osiedlu. Wykonawca przygotowuje się do remontu. Zlikwidowano już progi zwalniające na Trawowej i Tyrmanda. Montowane są oznaczenia, powstała już droga tymczasowa od Tyrmanda do Mińskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?