Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po śmierć na motorze

Katarzyna Wilk
Pościgowy opel vectra to najszybszy samochód jeleniogórskiej policji
Pościgowy opel vectra to najszybszy samochód jeleniogórskiej policji fot. łukasz głowala/forum
Policja wypowiada wojnę motocyklistom. Piraci na dwóch kółkach stracą prawo jazdy.

Jeleniogórscy policjanci mają dość motocyklistów łamiących przepisy i stwarzających zagrożenie dla innych na drodze. Po serii tragicznych wypadków z udziałem motocyklistów postanowili walczyć z piratami bardzo surowymi karami. I nie będą to tylko wysokie mandaty i punkty karne.

- Tym, którzy drastycznie przekroczą prędkość, policjanci zabiorą prawo jazdy i skierują sprawę do sądu - zapowiada nadkomisarz Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Musi się z tym liczyć motocyklista, który na drodze, gdzie obowiązuje prędkość do 40 km na godzinę, będzie pędził setką.
- Niektórzy jeżdżą na motorach jak wariaci, nie bacząc, że mogą doprowadzić do tragedii - uważa Halina Puławska z Jeleniej Góry, dojeżdżająca do pracy z Karpacza. Codziennie ogląda krzyże przy drodze z powieszonymi na nich kaskami. Znak, że w tych miejscach śmierć ponieśli motocykliści.

Zaostrzone działania policji są wynikiem tragicznej statystyki. W tym roku w okolicach Jeleniej Góry zginęło już czterech motocyklistów i pasażerka. Trzech zostało poważnie rannych.
Najtragiczniejszy wypadek wydarzył się na początku wakacji. Wtedy na trasie z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby motocyklista zderzył się z ciężarówką. 24-latek zginął na miejscu. Zmarła także jego pasażerka. Kilka dni wcześniej na drodze ze stolicy Karkonoszy do Karpacza na motorze zginął 25-latek. Z ustaleń policji wynika, że jechał bardzo szybko i wypadł z zakrętu. Nie miał szans na przeżycie.

- Od lat nie było tylu ofiar śmiertelnych. Najczęstsze przyczyny wypadków to brawura i nadmierna prędkość - mówi Bagrowska. Dlatego policja zapowiada, że zrobi wszystko, aby jeżdżący na motorach nie czuli się bezkarni. Patrole będą m.in. sprawdzać, czy tablice rejestracyjne na motorach są widoczne.
- Jeśli będą zamazane, to zatrzymamy dowód rejestracyjny - ostrzega Bagrowska.

Aby kontrole były skuteczne, policjantom z Jeleniej Góry przydałby się szybki motocykl.
- Naszym najszybszym samochodem pościgowym jest opel vectra z 2006 roku o mocy silnika 280 koni mechanicznych - mówi Krzysztof Brodowski, zastępca naczelnika jeleniogórskiej drogówki. Dokładne parametry auta trzymane są w tajemnicy. Jednak stróże prawa zapewniają, że samochód świetnie spisuje się na trasie.

W Wałbrzychu mundurowi maja do dyspozycji motocykle "Kawasaki".
- Jeżdżą na nich przeszkoleni i przygotowani do tego funkcjonariusze - zapewnia Jerzy Rzymek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Wojciech Wybraniec z komendy wojewódzkiej we Wrocławiu tłumaczy, że patrol, aby zatrzymać uciekającego na motorze, nie musi ścigać go takim samym pojazdem. Dodaje też, że jeśli rzeczywiście w regionie jeleniogórskim potrzebny jest motocykl, to jednostka może wystąpić o jego przydział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska