Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Leśnicy. Jest 13 chętnych wykonawców, ale początku budowy nie widać

Bartosz Józefiak
Protest mieszkańców osiedla Leśnica - domagają się oni przyspieszenia prac, które doprowadzą w końcu do budowy drogi
Protest mieszkańców osiedla Leśnica - domagają się oni przyspieszenia prac, które doprowadzą w końcu do budowy drogi fot. Janusz Wójtowicz
Obwodnicę Leśnicy chce budować aż 13 firm. Magistrat właśnie zakończył zbieranie ofert od zainteresowanych przedsiębiorstw. Ale do wybrania wykonawcy jeszcze daleka droga, bo wciąż nie ma ostatniego dokumentu niezbędnego do budowy. A jego wydanie prawie na pewno znów się opóźni.

Urząd miejski, po latach oczekiwań, w marcu ogłosił przetarg na budowę tej ważnej trasy. Inwestycję podzielono na dwa etapy. W pierwszym, firmy, które chcą budować drogę, zgłaszają się do urzędników.

- Zebraliśmy oferty, ale na razie nie podajemy jeszcze, kto się zgłosił. Teraz będziemy je analizować - mówi Marek Szempliński z miejskiej spółki Wrocławskie Inwestycje, która nadzoruje budowę.

Na razie nie ma jeszcze mowy o tym, ile wykonanie drogi miałoby kosztować. Te firmy, które spełnią wymagania (m.in. będą dysponowały wystarczającym kapitałem i sprzętem) zostaną zaproszone do drugiego etapu. Dopiero wtedy przedstawią oferty cenowe.

Kiedy to nastąpi? Tego nie wiadomo. Magistrat co prawda ogłosił przetarg, ale z drugim etapem musi poczekać na tzw. decyzję środowiskową. Ma ją wydać Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie. Tymczasem w czerwcu minie rok, odkąd GDOŚ zajmuje się sprawą obwodnicy Leśnicy. W styczniu urzędnicy z Warszawy zażądali od miejskiej spółki kolejnych wyjaśnień. Miały one bezspornie wykazać, że budowa drogi nie naruszy wartości cennych ekologicznie terenów. Dokumenty od spółki Wrocławskie Inwestycje trafiły do Warszawy pod koniec lutego. Decyzja miała zapaść w ciągu kilku tygodni. Ale okazało się, że konieczne są kolejne konsultacje społeczne. Dlaczego?

Jak tłumaczy Marlena Polakowska z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu, konsultacje te były konieczne, bo pojawił się nowy materiał dowodowy w sprawie. GDOŚ, zgodnie z prawem, pozwolił więc, by mieszkańcy się z nim zapoznali i wnieśli uwagi. Konsultacje zakończyły się we wtorek. Do regionalnej dyrekcji wpłynął jeden wniosek od mieszkańców. Chcą wiedzieć, w jaki sposób zapewnione będzie bezpieczeństwo osób mieszkających w pobliżu obwodnicy.

Ten wniosek został już przekazany do Warszawy. Możliwe, że kolejne zostaną dostarczone pocztą. Generalny dyrektor zadeklarował, że decyzję o obwodnicy Leśnicy wyda w środę, 30 kwietnia. Ale ten termin nie jest wcale pewny, bo teraz GDOŚ będzie musiała rozpatrzyć pismo mieszkańców. Jeśli wnioski okażą się zasadne, procedura znów się przedłuży co najmniej o kilka tygodni.

Magistrat liczy, że wykonawcę poznamy w IV kwartale tego roku. Jeszcze w br. miałaby się rozpocząć budowa obwodnicy. Roboty potrwają 30 miesięcy, trasą mielibyśmy więc pojechać w 2017 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska