Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Rzuchowski z Arki Gdynia: Nawet Real i Barcelona czasami przegrywają

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polskapresse
Arka przegrała w sobotę z Miedzią Legnica 1:2. Choć w gdyńskim obozie po tym meczu wszyscy byli mocno rozczarowani, to jednak zgodnie też podkreślano, że porażka ta celów zespołu na ten sezon nie przekreśla.

- Nie chcę mówić o naszych błędach, chcę o nich jak najszybciej zapomnieć. Wiadomo, że nie da się wszystkiego wygrać, przecież nawet Real i Barcelona czasami przegrywają, więc nas to też musiało kiedyś dotknąć - powiedział dla oficjalnej strony klubowej Michał Rzuchowski.

Zawodnik wyrównał w 50. minucie stan rywalizacji na 1:1. Niestety, dla gdyńskiej Arki nie był to szczęśliwy dzień, bo trzy punkty ostatecznie zostały po stronie gospodarzy tego pojedynku.

- Miałem nadzieję, że moja bramka znów coś da, tak jak bywało to wcześniej, ale niestety nie tym razem. Gdy wyrównaliśmy poszliśmy trochę za bardzo na "hura" i źle to się dla nas skończyło. Naprawdę, nie chcę o już mówić o tym meczu. Wolę się skupić na meczu z Górnikiem, który po prostu musimy wygrać - deklaruje Rzuchowski.

Piłkarz gdyńskiego klubu opowiedział również, jak będą w tym roku wyglądały u niego święta.

- Świąt w tym roku praktycznie nie mamy. Może przyjedzie jutro do mnie ktoś ze Szczecina, spotkam się też pewnie z dziewczyną - wyjaśnił.

Źródło:www.arka.gdynia.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki