Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O. Jan Góra: Denerwuje mnie ta wiara w człowieka. Bez Boga nas nie ma

Karolina Koziolek
O. Jan Góra: Denerwuje mnie ta wiara w człowieka. Bez Boga nas nie ma
O. Jan Góra: Denerwuje mnie ta wiara w człowieka. Bez Boga nas nie ma Anna Kaczmarz/Polskapresse
Z o. Janem Górą, dominikaninem, twórcą spotkań młodzieży nad Lednicą, rozmawia Karolina Koziolek.

Dziś Wielki Piątek. Jeden z najważniejszych dni w katolickim kalendarzu. Dlaczego?
Wielki Piątek to drugi dzień Triduum Paschalnego. Wspominamy wówczas śmierć Jezusa, a znakiem tego jest między innymi przeniesienie Przenajświętszego Sakramentu do ciemnicy. To również jedyny dzień w roku liturgicznym, kiedy nie odbywają się mszę święte. Liturgia tych trzech dni: Wielkiego Czwartku, Wielkiego Piątku i Wielkiej Soboty ma nas przygotować do przeżycia najważniejszych katolickich świąt upamiętniających zmartwychwstanie.

Nie miejmy złudzeń. Póki co jest piątek, jesteśmy zabiegani.
Ścigają nas doczesne sprawy.Przede wszystkim powinniśmy uświadomić sobie, że wszystko co mamy zawdzięczamy Bogu. Mam dość tej bezwzględniej wiary w człowieka. Tych wszystkich życzeń wielkanocnych, które akcentują człowieka, zamiast Boga. Życzenia dobrego samopoczucia, zdrowia i dobrego trawienia mnie autentycznie denerwują, bo nie o to chodzi. Powinniśmy wszyscy leczyć się ze swoistego Alzheimera i wracać do pamięci, że to święto Zmartwychwstania, zwycięstwa życia nad śmiercią.

Bez bieganiny po sklepach żadne święta nie mogą się odbyć. Nie uważa ojciec?
Zakupy? Prezenty? Proszę dać spokój. To nie liczy się ani trochę. Ważniejsze jest żeby iść do spowiedzi i do tego zachęcam prawie każdego kogo spotykam w tym czasie. Polecam taką praktykę innym wierzącym, nawet jeśli nasz rozmówca wzrusza ramionami i udaje, że nie rozumie o czym mowa. Osobiście mam z tym często do czynienia.

Co według ojca jest ważne w tych świętach?
Te trzy dni to objawienie się miłości , której mamy dać pozytywna odpowiedź. To żadna wielka filozofia, tę odpowiedź mamy dać naszym życiem. "Żyj tak aby ludzie pytali Cię o Boga", mówił często do mnie Jana Paweł II. To znaczy po prostu mieć szacunek dla drugich. Być człowiekiem otwartym na transcendencję Boga i bliźniego czyli pozwalać, by w naszym życiu Bóg i drugi człowiek mieli coś do powiedzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski