Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Łapiński i "słit focia" z prezydentem Komorowskim w tle (ZOBACZ)

MAL, JEW
fot. Facebook/Marek Łapiński
Dziś prezydent Bronisław Komorowski wizytuje Dolny Śląsk. Poseł Marek Łapiński uznał, że to idealna okazja, żeby uwiecznić ten moment na zdjęciu. A do tego wypromować siebie na popularnej w internecie "słit foci", czyli tzw. fajnym, słodkim zdjęciu, najczęściej robionym z ręki osoby, która jest na fotografii. Tym razem posłowi Łapińskiemu ręka nieco zadrżała i na zdjęciu widać tylko jego oczy. To nie przeszkadzało mu od razu pochwalić się swoim "dziełem" na popularnych portalach Twitter i Facebook.

Marek Łapiński, poseł Platformy Obywatelskiej i były marszałek województwa dolnośląskiego musiał się bardzo przejąć wizytą prezydenta Bronisława Komorowskiego i ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego w pocysterskim klasztorze w Lubiążu, w powiecie wołowskim.

Postanowił nawet uwiecznić tę chwilę na zdjęciu. Jak widać po fotografii, poseł musiał być bardzo przejęty, bo w końcu mieć zdjęcie z Panem prezydentem to nie byle co. Być może ręka mu zadrżała i na zdjęciu widoczna jest tylko część głowy pana posła Łapińskiego.

Choć kto wie, być może było to artystyczne zamierzenie autora fotografii, choć każdy wie, że zdjęcie robione z "ręki" nie zawsze może wyjść, tak jak autor chce. Choć nie przeszkadza to, żeby pochwalić się nim później na portalach społecznościowych. Być może chodziło o zagadkę, kto jest na fotografii? Choć zapewne poseł liczył, że ci, którzy go znają, na pewno nie będą mieli problemu z odpowiedzią na to pytanie... I roześlą fotografię dalej ku chwale jej autora.

O zdjęciach robionych przez polityków "z ręki" i udostępnianych na serwisach społecznościowych było ostatnio głośno z powodu wybryku posła Jacka Kurskiego. Europoseł Kurski zamieścił w internecie fotorelację z misji dyplomatycznej Parlamentu Europejskiego na Ukrainie. Na pozowanych zdjęciach, niektórych robionych "z ręki", mogliśmy zobaczyć deputowanego w różnych sceneriach Majdanu. Zdjęcia udostępnione zostały za pośrednictwem popularnych serwisów społecznościowych: Facebooka i Twittera. Internauci natychmiast zareagowali. W komentarzach wielu z nich kpiło z Kurskiego twierdząc, że to nie czas i miejsce na promocję własnej osoby w sieci. Oczywiście Markowi Łapińskiemu nie można zarzucić złych intencji, a jedynie uśmiechnąć się z powodu nietypowego kadru...

Poseł Łapiński po lekturze tekstu podesłał nam pełny kadr zdjęcia wraz z pozdrowieniami. Oto oryginalne zdjęcie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska