24-letni mieszkaniec Ruszowa 25 listopada podczas małżeńskiej kłótni dotkliwie pobił swoją żonę. Bił i groził, że ją zabije. Chcąc wysadzić w powietrze mieszkanie, podpalił butlę gazową. Kobieta zdołała uciec, a dzięki szybkiej interwencji strażaków nie doszło do tragedii. Mieszkanie zostało kompletnie zniszczone.
24-latek po tym zdarzeniu ukrywał się. Policja zatrzymała go dopiero po dwóch dniach w Węglińcu. Nie pamięta, dlaczego pobił żonę i próbował wysadzić mieszkanie. Sąd w Zgorzelcu aresztował furiata na 3 miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?