O SZPITALU MARCINIAKA PISALIŚMY W TEKŚCIE: Szpital na Wiśniowej - tutaj pacjent musi radzić sobie sam
Pani Leokadia sama przeżyła niejedno spięcie z pracującymi w szpitalu przy al. Wiśniowej pielęgniarkami, gdyż jej sparaliżowany mąż był pacjentem na tym oddziale. Złożyła skargę do Ministerstwa Zdrowia, urzędu marszałkowskiego i Dolnośląskiej Izby Pielęgniarek i Położnych. Co wykazały kontrole? Winnych nie ma. Posypały się urzędowe zalecenia.
Urząd marszałkowski przyjął za dobrą monetę tłumaczenie dyrekcji szpitala i kadry zarządzającej. - Został zwiększony nadzór nad organizacją pracy w oddziale - wyjaśniał Jarosław Maroszek, dyrektor Departamentu Polityki Zdrowotnej urzędu.- Doprowadzona będzie ciepła woda do sali, w której jej nie było - dodał.
Czytaj też: Nowy szpital na Stabłowicach w tym roku przyjmie pacjentów. Montują sprzęt (ZDJĘCIA)
Urząd chce, by na oddziale wewnętrznym pielęgniarkom pomagali wolontariusze i stażyści pielęgniarstwa. Zostaną także przeprowadzone szkolenia z zakresu odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek oraz o zapobieganiu wypaleniu zawodowemu. Czy to pomoże, skoro żaden z urzędników nie pofatygował się na oddział? W liście do L. Marciniak tłumaczą, że odpowiedzialność za leczenie ponosi dyrekcja szpitala, a urząd marszałkowski sprawuje "jedynie nadzór".
Pani Leokadia zeznawała wczoraj jako świadek przed Rzecznikiem Odpowiedzialności Zawodowej przy Dolnośląskiej Izbie Pielęgniarek. - Dwie panie były przerażone, gdy pokazałam im zdjęcia mojego męża ze szpitala - relacjonuje. Decyzji tu jeszcze nie ma.
Leokadia Marciniak mówi, że sprawy nie odpuści. Nie wyklucza złożenia pozwu do sądu. Zwłaszcza że np. Ministerstwo Zdrowia uznało, iż jej skargi nie może rozpatrywać. - Mówią mi wszyscy, że to jedno słowo przeciwko dziesięciu pielęgniarkom, ale się nie poddam - zapowiada pani Marciniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?