Restauracja Zośka w Zakopanem gościła Magdę Gessler i Kuchenne Rewolucje TVN w styczniu. - Kapusta jest niedokiszona, buraki śmierdzą pleśnią - wołała Magda Gessler znad talerza przy pierwszej wizycie. - To wszystko jest pędzlowane wędzonką. dzisiaj nie będziemy gotować - krytykowała następnego dnia.
Co było potem? "Magda Gessler nadała temu miejscu smak" - słychać było w zapowiedziach programu emitowanych przez TVN. Wystrój wnętrza zupełnie się zmienił, w menu pojawiły się nowe podhalańskie potrawy. Jednak to się nie sprawdziło, goście zaczęli omijać Zośkę.
- Zośkę odwiedziliśmy tuż po wizycie Pani Magdy Gessler. Pani Magda chyba nie jest w dobrej formie... zaproponowała tapas bar, czyli przekąski, które stoją zaraz przy wejściu... Ponieważ stoją tam kilka godzin, to wszystko wygląda już na mocno zmęczone i nie zachęca do spróbowania. Dodatkowo Pani Magda wprowadziła kilka dań, które nawet nie wiem, co znaczą... tak więc nie spróbowaliśmy tego, co polecała - czytamy jedną z opinii o restauracji Zośka w serwisie Gastronauci. - Zgadzam się z przedmówcą, że tapas to zły pomysł. Kanapeczki wyglądają nieświeżo i nie zachęcają z całą pewnością do skosztowania. Cena tapasu to koszt 25 zł od osoby. Zamówiliśmy zupę rydzową, która smakowała bardzo przeciętnie, słabo doprawiona, a rydze bez smaku. Danie główne to cielęcina z puree chrzanowym oraz z kapustą zasmażaną. Cena około 35 zł zdecydowanie nieadekwatna do ilości i smaku. Cielęcina twarda, purre mogło być naprawdę dobre, gdyby nie było tak strasznie kwaśne - pisze ktoś inny.
Takich opinii było niestety coraz więcej. Rewolucja się nie udała. Wreszcie restauracja Zośka została zamknięta. Teraz w tym samym miejscu, przy Krupówkach, działa lokal o tej samej nazwie. - Ale restauracja Zośka to teraz nowe menu, nowy właściciel, nowi pracownicy, jedynie wystrój wnętrza pozostał po Kuchennych Rewolucjach - opowiada Przemysław Lewandowski, menedżer obecnej Zośki.
Karczma Zośka oferuje teraz potrawy regionalne, głównie pierogi i dania mięsne. Cena standardowego zestawu obiadowego waha się w granicach 22-24 złotych. – Naszą specjalnością są pierogi: z bryndzą i ruskie za 15 zł, z jagodami za 12 zł, z mięsem za 16 - wylicza Przemysław Lewandowski.
Od przyszłego tygodnia będzie wprowadzone menu z jagnięciny: jagnięcina z kapustą, gulasz jagnięcy, czy kotleciki z karczku jagnięcego. Dania są w cenie ok. 30-36 zł, podobnie jak potrawy z cielęciny. Standardowo za mięsne danie obiadowe zapłacimy 22-26 zł.
Restauracja Zośka w programie Kuchenne Rewolucje w czwartek, 3 kwietnia o godz. 21.30 na antenie TVN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?