18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Rozprawa i zagadka kryminalna - dzień otwarty na Wydziale Prawa Uniwersytetu (ZDJĘCIA)

Marcin Walków
Czy wspólnik zabił wspólnika? Co ma z tym wspólnego kochanka i nieślubne dziecko? Na te pytania szukało odpowiedzi ponad 100 licealistów, biorących udział w wydziałowej grze prawnej. W ten sposób Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii w niedzielę zachęcał do studiowania podczas dnia otwartego.

W ubiegłym roku o jedno z 250 miejsc na dziennych studiach prawniczych na Uniwersytecie Wrocławskim starało się 10 kandydatów.

- Popularność tych studiów w ostatnich latach nie maleje, choć konkurencja na rynku pracy jest coraz większa. Nasz wydział jest najlepszym wydziałem prawa, zaraz po uniwersytetach Jagiellońskim i Warszawskim - zapewnia prof. Włodzimierz Gromski, dziekan Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii UWr. Na wydziale studiuje obecnie ok. 9 tys. studentów.

Chcesz być prawnikiem? Zgadnij, kto zabił
Symulacja rozprawy i rozwiązywanie zagadki kryminalnej w formie gry wydziałowej to nowa forma dnia otwartego, sprawdzona w ubiegłym roku. Rok temu w grze wydziałowej brało udział 19 drużyn, dziś 32. Uczestnicy mieli wytypować sprawcę morderstwa, szukając wskazówek na stoiskach przygotowanych przez studentów. Przyporządkowywali banknoty do państw, podawali miasta, w których mieszczą się siedziby unijnych instytucji, interpretowali przepisy. Najdłuższe kolejki ustawiały się jednak do punktów, w których uczyli się pobierać odciski palców, szukać śladów na miejscu zbrodni i rozpoznawać fałszerstwa dokumentów.

Dla Eweliny Gruchały, maturzystki z VI LO we Wrocławiu, najtrudniejsze okazały się zadania z banknotami i interpretowanie przepisów prawa cywilnego. Wybiera się na studia prawnicze. - Zawsze mnie to interesowało - mówi Ewelina Gruchała.

Wyboru studiów prawniczych pewni byli również maturzyści I LO w Jaworze. - To ciekawe i przyszłościowe studia. Jak nie dostaniemy się do Wrocławia, będziemy próbować w Poznaniu i Krakowie - mówią Natalia Piwko, Kinga Ślęczka, Amadeusz Skulski i Malwina Klich. W grze najtrudniejsze dla nich było zadanie związane z prawem UE.

Chodzenie między stoiskami było również okazją do zadawania pytań studentom. A tych nie brakowało. - Jak dużo mamy zajęć, jakie są specjalizacje, gdzie można pracować po studiach, czym róźni się ekonomia u nas od tej na Uniwersytecie Ekonomicznym - wymienia Paweł Adamski, student III roku ekonomii na WPAiE.

Na drużyny, które zdobyły największą ilość punktów z zadań i znalazły rozwiązanie zagadki kryminalnej, czekały nagrody. Od gadżetów Uniwersytetu Wrocławskiego po tablety.

A ponieważ studia to nie tylko nauka - podczas dnia otwartego wystąpił również Zespół Tańca Dawnego Uniwersytetu Wrocławskiego.

WIĘCEJ NA KOLEJNEJ STRONIE
Symulacje rozpraw coraz popularniejsze
- Potencjalni kandydaci na studia zmienili się przez ostatnie lata, gdy utrwaliła się już pewna formuła dni otwartych. Dlatego zmieniliśmy formułę. Symulacja rozprawy to z jednej strony ciekawe widowisko, z drugiej pokazuje elementy tego, co może czekać dzisiejszych kandydatów na studia w przyszłej pracy zawodowej - dodaje prof. Gromski.

Symulacje rozpraw weszły również do programu studiów, jako jedna z form praktycznego kształcenia, obok praktyk i staży studenckich, a także poradni prawnej. - Mamy na tym polu spore sukcesy. Nasi studenci biorą udział w krajowych i międzynarodowych konkursach dotyczących symulacji rozpraw. W maju nasz wydział wspólnie z Europejską Agencją Kosmiczną organizuje europejski finał konkursu. Rozprawa będzie dotyczyła zagadnień z prawa kosmicznego - zapowiada dziekan wydziału.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska