Źle zaparkowany samochód do kłopot. Dla matki z wózkiem, gdy nie może przejść chodnikiem. Dla motorniczego, gdy nie może przejechać, bo auto blokuje torowisko. Jak się jednak okazuje - budowlańcy sobie z tym radzą.
Przeczytaj też: Barejowski "Miś" będzie atrakcją Wrocławia? Postawią go za pieniądze z budżetu obywatelskiego
Kierowca srebrnego volkswagena zaparkowanego przy ul. Piwnej przekonał się, że pozostawienie samochodu w miejscu prowadzenia robót budowlanych, niekoniecznie je wstrzyma.
Jak donosi nasz Czytelnik, nim przystąpiono do prac rozbiórkowych, powieszono ogłoszenia z prośbą o przeparkowanie samochodów. Jeden kierowca nie posłuchał.
Zobacz: Skradziono rower komendanta. Cała policja na tropie
Od zarządców nieruchomości dowiedzieliśmy się, że to niestety częsty problem, z którym mają do czynienia. Gdy prace prowadzone są w obrębie pasa drogowego, do akcji może wkroczyć straż miejska. Zarządca nieruchomości zwraca się do niej, by w trybie nakazowym odholowała samochód. Sprawa się komplikuje, gdy prace prowadzone są w podwórkach. Tam pozostają prośby i próby dotarcia bezpośrednio do właściciela samochodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?