Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy we Wrocławiu można rozpalać grilla i ognisko? Nie wszędzie upieczesz kiełbaski

Weronika Skupin
Grill we Wrocławiu - zdjęcie ilustracyjne
Grill we Wrocławiu - zdjęcie ilustracyjne Jaroslaw Jakubczak / Polskapresse
Nasza Czytelniczka Diana Harwas chciała rozpalić ze znajomymi grilla w parku Popowickim. Nie wiedziała jednak, czy jest to legalne, więc zadzwoniła do straży miejskiej, pożarnej i na policję. – Usłyszałam tylko, że to czy dostanę mandat, zależy od podejścia policjanta lub strażnika - mówi. Jakie w tej kwestii obowiązują przepisy? A co z rozpalaniem ognisk i paleniem śmieci na działkach?

Największe obostrzenia dotyczą rozpalania ognisk. Najłatwiej będzie nam upiec kiełbaski na grillu. – Ogień z ogniska jest otwarty i stanowi bezpośrednie zagrożenie pożarem, a w urządzeniu takim jak grill jest on zamknięty - wyjaśnia Sławomir Chełchowski, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej.

Ognisko możemy palić tylko w wyznaczonych miejscach. Rozpoznamy je bez trudu - powinny być oznaczone tabliczką informacyjną, a palenisko gdzie należy rozpalać ogień zazwyczaj jest otoczone kamieniami. Często dookoła są ławeczki i stoliki, gdzie można usiąść, zjeść i porozmawiać. – Jedno z takich miejsc jest na przykład w lesie Osobowickim - informuje Sławomir Chełchowski.

Co innego palenie ognisk na wałach w parkach czy lasach, innymi słowy - miejscach do tego nieprzystosowanych. - To wykroczenie, za które grozi do 500 zł mandatu. W przypadku, gdy jakaś osoba go nie przyjmie, albo rozpaleniem ognia stanowi realne zagrożenie pożarowe, grozi jej postępowanie sądowe - mówi Sławomir Chełchowski.

Możemy za to we wszystkich wyżej wymienionych miejscach rozpalać grilla, jeśli zastosujemy się do środków ostrożności i przepisów przeciwpożarowych. Najtrudniej jest o to w lesie - tam powinniśmy wybrać miejsce przeznaczone do rozpalania ognia. – Na wałach czy w parkach można swobodnie rozpalać grilla. Nie jest to zabronione - mówi Sławomir Chełchowski.

Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji dodaje, że paląc grilla czy ognisko, nawet w dozwolonym miejscu, musimy się upewnić, że nie stanowimy zagrożenia pożarowego. Mimo, że pieczenie kiełbasek w parku teoretycznie nie jest zabronione, możemy dostać mandat, jeśli jesteśmy nierozważni i występuje groźba pożaru, np. ogień jest tak duży albo tak blisko zieleni, że mogą się od niego zająć drzewa. – Poza tym osoba pilnująca ognia na grillu musi być trzeźwa - zaznacza Krzysztof Zaporowski. Pamiętajmy też, by grill stał stabilnie na ziemi.

W wypadku gdy policja lub straż miejska uzna, że przez naszą nieuwagę może dojść do pożaru, może nas ukarać mandatem do 500 zł, nawet jeśli to tylko grill.

CO Z GRILLEM NA BALKONIE? CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Czy można rozpalać grilla na balkonach? – Określają to dokładnie regulaminy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Jeśli według regulaminu jest to zabronione, należy się do tych wytycznych stosować - mówi Krzysztof Zaporowski. Nawet jeśli regulamin nie zabrania rozpalania grilla na balkonie, możemy zostać ukarani za smażenie kiełbasek mandatem, jeśli dym przeszkadza sąsiadom lub stwarzamy zagrożenie pożarowe.

Oczywiście nie jest zabronione smażenie kiełbasek na własnej przydomowej posesji - czy to na grillu, czy na ognisku, ale i tutaj musimy być ostrożni. Nie dostaniemy mandatu, o ile nie ma zagrożenia, że spalimy jakieś drzewo, szopę czy altankę - czy to na swojej posesji, czy sąsiada.

Poza tym do ogniska nie możemy wrzucać śmieci, a nawet odpadów zielonych, czyli organicznych. – Jeśli palimy śmieci, nawet na swoim ogródku działkowym albo na własnej posesji, możemy zostać ukarani mandatem do 500 zł. Odpady muszą zostać zutylizowane, spalanie ich jest zabronione - zastrzega Sławomir Chełchowski.

Na Rodzinnych Ogródkach Działkowych organizowane są zbiórki odpadów zielonych. Jeśli zaś zgromadzimy śmieci na własnej posesji, odbierze je od nas firma śmieciowa. Odpady zielone są zabierane co dwa tygodnie. Możemy zrobić z nich też kompost, ale jest to określone dodatkowymi przepisami. Gdy nie mamy możliwości zainstalowania kompostownika na swojej posesji, musimy poczekać na odbiór odpadów zielonych przez firmę śmieciową lub też samodzielnie zawieźć je do punktu selektywnej zbiórki odpadów. Odpady zielone zostaną przewiezione do kompostowni na Janówku i tam zutylizowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czy we Wrocławiu można rozpalać grilla i ognisko? Nie wszędzie upieczesz kiełbaski - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska