W latach 60. i 70. w klubie Pałacyk, mieszczącym się przy ul. Kościuszki 34, tworzono najlepsze spektakle i bito rekordy w piciu wina. Tu poznali się kabareciarze Tadeusz Drozda i Jan Kaczmarek, wówczas studenci, którzy chwilę później stworzyli kabaret Elita. Tutaj przesiadywał aktor Zbigniew Cybulski i odbyła się pierwsza edycja festiwalu „Jazz nad Odrą”. Bywali tu także plastycy, m.in. grafik, rysownik i plakacista Eugeniusz Get-Stankiewicz. Pałacyk ukształtował życie kulturalne Wrocławia i zapisał się wielkimi literami na kartach historii wrocławskiej kultury.
Nic dziwnego, że sympatyków tego miejsca ucieszył fakt, że klub wznowił działalność w październiku ubiegłego roku (po zamknięciu kultowego Pałacyku działało tam kilka innych klubów). Niestety, już w kwietniu tego roku znów będzie zamknięty.
– Postanowiliśmy otworzyć ten klub, bo po czasowym zamknięciu Centrum Reanimacji Kultury przy ul. Jagiellończyka, stwierdziliśmy, że brakuje nam wydarzeń kulturalnych w takim klimacie, jaki oferowało CRK– mówi Marcin Kubas, który ze znajomymi prowadził Pod Pałacykiem. – Postanowiliśmy wynająć przestrzeń dawnego Pałacyku i za swoje pieniądze ją wyremontowaliśmy. Teraz jednak musimy zrezygnować: jesteśmy klubem zmęczeni, „zjadł” cały nasz wolny czas – dodaje. Klub w nowej, dość alternatywnej odsłonie był otwarty właściwie tylko w dni imprez, które odbywały się kilka lub kilkanaście razy w miesiącu (m.in. koncerty Variete, Kuby Ziołka, sety DJ-ów). – Chętnie przekażemy klub w dobre ręce – uśmiecha się Kubas.
Klub mieści się w dawnym Pałacu Schaffgotschów, który wzniesiono w 1890 roku na polecenie Hansa Ulryka von Schaffgotsch. Dwa lata temu budynek kupili Wietnamczycy z firmy TH Invest. Obiekt sprzedało firmie spod Warszawy Zrzeszenie Studentów Pol-skich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
