Mieszkaniec powiatu kłodzkiego, który wraz ze znajomą jechał na stację benzynową w Polanicy, by kupić alkohol, został zatrzymany przez policyjny patrol. Okazało się, że jest pijany.
- Alkomat wykazał prawie trzy promile alkoholu - mówi Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. - W toku czynności wyszło na jaw, że nie ma także prawa jazdy. Dokument został zatrzymany przez starostę, z uwagi na uchylanie się od zobowiązań alimentacyjnych.
Noc, zamiast na imprezie, spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwym, za co grozi do 2 lat więzienia. Będzie także odpowiadać będzie za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?