W wyborach w 2011 roku Przemysław Czarnecki, startujący z ostatniego miejsca na liście PiS, zdobył w okręgu wrocławskim 6222 głosy. Zajął piąte miejsce spośród kandydatów PiS, a partia ta zdobyła w tym okręgu cztery mandaty. Zgodnie z ordynacją wyborczą, zwolnienie mandatu przez któregokolwiek z posłów oznacza, że jego miejsce zajmie osoba z tej samej listy, mająca kolejno najwyższą liczbę głosów.
Nowych posłów może mieć także Platforma Obywatelska. W wyborach do Europarlamentu wystartuje poseł Stanisław Huskowski. Ciągle nie jest wykluczone także, że jedynką PO będzie minister i poseł Bogdan Zdrojewski (może zająć miejsce zwolnione przez Jacka Protasiewicza). Jeśli do Europarlamentu dostaliby się i Zdrojewski, i Huskowski, ich miejsca w Sejmie zajęłyby Aldona Młyńczak (była posłanka) oraz Renata Granowska (obecnie radna miejska PO).
W Platformie Obywatelskiej słychać głosy, że po wygraniu wyborów do Europarlamentu Zdrojewski mógłby zrzec się mandatu i pozostać w Sejmie oraz w rządzie. - Nie sądzę - komentuje Małgorzata Kidawa-Błońska, rzeczniczka rządu. - Nie można oszukiwać wyborców. Jeżeli ktoś startuje w wyobrach, to po coś, trzeba traktować wyborców poważnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?