18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister obiecała pieniądze dla kliniki hematologii

Anna Szejda
Małgorzata Ziegler przyjechała z Piotrusiem na przeszczep szpiku. Chłopiec ma ostrą białaczkę
Małgorzata Ziegler przyjechała z Piotrusiem na przeszczep szpiku. Chłopiec ma ostrą białaczkę Fot. Tomasz Hołod
Narodowy Fundusz Zdrowia zapłaci za leczenie kolejnych małych pacjentów we wrocławskiej Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej. To efekt dzisiejszego spotkania prof. Alicji Chybickiej, kierownika kliniki, z minister zdrowia Ewą Kopacz.

Przypomnijmy, że dyrekcja szpitala pod który podlega klinika nakazała Chybickiej wstrzymanie przyjęć już kilka dni temu. Profesor odmówiła jednak wykonania tego polecenia.

- W piśmie, które dostałam w poniedziałek, czytam, że mam nie rozpoczynać nowych procedur medycznych. Ale pod każdą "procedurą medyczną" kryje się nazwisko dziecka, które walczy o życie - tłumaczyła prof. Alicja Chybicka.

W tym tygodniu do placówki trafiło już 10 małych pacjentów chorych na raka oraz 3-letni Piotruś z Gorzowa Wielkopolskiego. - Synek jest po ciężkiej chemioterapii, gotowy do przeszczepu szpiku - mówi Małgorzata Ziegler, mama chłopca. - To dla mnie niepojęte. Płacimy z mężem co miesiąc składki, a nagle okazuje się, że brakuje pieniędzy na leczenie naszego dziecka.

Jeśli zostawię dziecko bez pomocy, skażę je na śmierć - mówi prof. Chybicka

Prof. Chybicka zapowiedziała jednak, że żadnemu dziecku nie odmówi pomocy. - Trudno się pogodzić, gdy człowiek, zwłaszcza mały, odchodzi z tego świata, bo taka jest wola boska. Dlatego tym bardziej nie pozwolę, aby którykolwiek z naszych pacjentów umarł przez urzędniczą nieudolność - tłumaczy.

Andrzej Zdeb, dyrektor Szpitala Klinicznego nr 1, twierdzi, że Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej przekroczyła limit przyznany na leczenie w tym roku przez NFZ o ponad cztery mln zł.

- A w sumie NFZ jest nam winny 20 milionów złotych za wykonane świadczenia. O pieniądze będziemy walczyć na drodze sądowej. Ale trochę czasu minie, zanim je odzyskamy, a na leki zaczyna brakować już teraz - twierdzi Andrzej Zdeb. Gdy oszczędności się skończą, pomoc oferuje Fundacja "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową". - Być może będziemy musieli wyręczyć NFZ i przekazać na bieżącą działalność pieniądze, które zbieramy na budowę nowej siedziby kliniki - przyznaje Agnieszka Aleksandrowicz, prezes Fundacji.

Co na to Narodowy Fundusz Zdrowia? - Nigdy nie zabrakło nam pieniędzy, aby zapłacić za leczenie nowotworów - mówi Joanna Mierzwińska, rzeczniczka Funduszu we Wrocławiu. Jak dodaje, ze sprawozdań, którymi dysponuje wynika, że Szpital Kliniczny nr 1 ma jeszcze 3,9 mln zł niewykorzystanych środków, które otrzymał w ramach umów na leczenie.

Premier Donald Tusk powiedział wczoraj, że chorych dzieci z wrocławskiej kliniki nie można zostawić bez pomocy. Dodał jednak, że był już kilka razy świadkiem sytuacji, gdy szpital źle gospodarował środkami, a później alarmował media, starając się zmusić NFZ do wypłacenia dodatkowych pieniędzy.

24 listopada prof. Chybicka spotkała się z minister zdrowia Ewą Kopacz.

Z minister zdrowia Ewą Kopacz spotkała się 24 listopada w Warszawie prof. Alicja Chybicka, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu. Rozmowy dotyczyły trudnej sytuacji w placówce. Za kilka dni - zdaniem pani profesor - może zabraknąć pieniędzy na leki ratujące życie małych pacjentów. W poniedziałek prof. Chybicka otrzymała list od dyrektora Szpitala Klinicznego nr 1, któremu podlega, z informacją, że z powodu kłopotów finansowych ma wstrzymać przyjęcia pacjentów.

- Pani minister jest pediatrą i zawsze była nam bardzo życzliwa. Obiecała mi, że pieniądze dla dzieci się znajdą - mówiła po spotkaniu prof. Chybicka, która już we wtorek zapowiedziała, że i tak nie zamierza zamykać drzwi kliniki przed małymi pacjentami. - Gdybym wykonała polecenie dyrektora, skazałabym te dzieci na śmierć - tłumaczyła.

Andrzej Troszyński, rzecznik centrali Narodowego Funduszu Zdrowia, przyznaje, że wczoraj, podczas spotkania z szefami wszystkich oddziałów NFZ, minister Ewa Kopacz rozmawiała z Wiolettą Niemiec, dyrektorką dolnośląskiego Funduszu, na temat sytuacji w klinice. Na dziś zaplanowane zostało kolejne spotkanie. Tym razem we Wrocławiu dyrektor Niemiec i Andrzej Zdeb, szef Szpitala Klinicznego nr 1, przeanalizują budżet placówki.

- Musimy przede wszystkim wiedzieć, skąd się wzięły rozbieżności, bo z naszych sprawozdań wyłania się zupełnie inna sytuacja finansowa kliniki onkologicznej dla dzieci - tłumaczy Joanna Mierzwińska, rzeczniczka dolnośląskiego NFZ.

Andrzej Zdeb twierdzi, że klinika prof. Alicji Chybickiej tylko w tym roku wydała na leczenie o cztery mln złotych więcej niż otrzymała z Funduszu. I tyle NFZ jest jej winny.

- Z naszych danych wynika natomiast, że za pierwsze półrocze rozliczyliśmy się już z kliniką i zapłaciliśmy za wszystkie świadczenia medyczne wykonane ponad limit. A obecnie jesteśmy jej winni niecałe dwa miliony złotych, a nie cztery - wyjaśnia Joanna Mierzwińska.

Mimo awantury, klinika onkologiczna dla dzieci pracuje bez zmian. Tak, jak zapowiedziała prof. Alicja Chybicka, niezależnie od sytuacji finansowej, mali pacjenci są pod stałą opieką lekarską.
Przyjęć nie wstrzymał także - mimo takich samych zaleceń - prof. Kazimierz Kuliczkowski, kierownik Kliniki Hematologii, Nowotworów Krwi i Transplantacji Szpiku dla dorosłych.

- Pieniądze, które otrzymujemy, wystarczają nam na pół roku. Rozumiem, że według NFZ pacjent nie ma prawa zachorować na białaczkę na przykład we wrześniu, bo wtedy już, niestety, nie będziemy mieli za co ratować jego życia - mówi prof. Kuliczkowski. - Przecież to nic innego, jak eutanazja...

Czy prof. Alicja Chybicka powinna poprzez media walczyć o pieniądze? Podyskutuj na forum

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska