Przez wiele lat nie można było sprzedawać mieszkań w TBS-ach. Sytuacja zmieniła się w 2011 roku, gdy weszła w życie zmiana ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego oraz ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Otworzyła ona furtkę do wykupu. Do tej pory jednak we Wrocławiu nie było o tym mowy. Teraz miasto deklaruje, że pomysł popiera. - Jesteśmy za tym. Rozpoczniemy od mieszkań wybudowanych najwcześniej. Czyli tych, gdzie spłata kredytu jest już zaawansowana - mówi nam Magdalena Okulowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Tłumaczy, że przychody z czynszu w TBS-ach są zabezpieczeniem kredytów dla przyszłych budów. A to właśnie budowanie i dostarczanie nowych mieszkań jest podstawowym zadaniem TBS-ów.
Na razie jednak jest za wcześnie, by mówić o tym, kiedy rozpocznie się sprzedaż mieszkań i na jakich dokładnie zasadach będzie się odbywać. Ustawa zakłada, że prawo wykupu mieszkań mieliby ci, którzy partycypowali w kosztach ich budowy i mieszkają w nich od co najmniej pięciu lat. - Z mojej wiedzy, w żadnym TBS w kraju nie sprzedano mieszkania - mówi Kazimierz Fiurst, prezes spółki TBS Wrocław.
Wiele osób z branży nieruchomości uważa, że sprzedaż TBS-ów to nie jest najlepszy pomysł. W końcu miały być one przeznaczone dla ludzi mniej zamożnych, których nie stać na kupno lokalu na wolnym rynku. Chętni na wykup mieszkania z pewnością się jednak znajdą, jeśli cena będzie preferencyjna. Dobrosława Dubiec mieszka w TBS-ie w Leśnicy. - Okolica jest urocza. Jednak to, czy zdecydowałabym się na wykup, zależałoby od jego ceny - mówi wrocławianka.
Na razie nie wiadomo, na jakich warunkach miałby być sprzedawane mieszkania. Gdy będą to ceny rynkowe, to liczba chętnych może być niewielka. Inny problem to fakt, że TBS-y miały budować i wynajmować mieszkania, a z tego finansować kolejne inwestycje. Jeśli będzie pozbywać się lokali, może to niekorzystnie wpłynąć na działalność spółki.
Spółka TBS Wrocław dysponuje ponad 3 tysiącami mieszkań. Pierwsze powstały w 2000 przy ul. Przybyszewskiego 112-114. Następnie zbudowano bloki przy ul. Krzywoustego i Świstackiego, oraz przy ul. Zielnej. To właśnie te mieszkania zostałyby przeznaczone do sprzedaży jako pierwsze.
Dziś TBS Wrocław dysponuje już 3 053 lokalami. - Popyt na mieszkania w TBS-ach jest stabilny - mówi Kazimierz Fiurst. Dodaje, że chętnych nie brakuje.
Na Stabłowicach TBS buduje 1068 nowych mieszkań - Wszystkie mamy już objęte umowami - zapewnia prezes. Niebawem rozpoczną się nowe inwestycje przy ul. Trzebnickiej, na Nowych Żernikach i przy ul. Dolnobrzeskiej (Leśnica).
Na klucze do nowego mieszkania trzeba czekać około dwóch lat - tyle średnio trwa budowa i wykańczanie. Na mieszkanie "z drugiej ręki" czeka się średnio kilka miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?