Graliście już we Wrocławiu z raperem Jeru The Damaja, a także ze znakomitym soulowym wokalistą Coultrainem. Koncertowaliście też w Paryżu i na Korsyce. Występowaliście z Jesse’em Boykinsem i Pauliną Przybysz. Brzmi imponująco. Jak to się wszystko zaczęło?
Najpierw chodziłem na jam sessions do nieistniejącego już jazzowego klubu Rura, a potem do Lulu Belle Cafe. Pomyślałem, że może warto stworzyć własny cykl. Z jednej strony chciałem odwołać się do korzeni hip-hopu, wziąć na warsztat te sample – fragmenty piosenek, na bazie których powstawały hiphopowe podkłady, i z nimi improwizować, a także potraktować DJ-skie skrecze jak jeden z instrumentów. Z drugiej strony odwołać się do tradycji jazzowych jam sessions. Takie podejście mam także jako muzyk – jestem pianistą, który od lat nie gra. Skończyłem szkołę muzyczną pierwszego stopnia. Cykl udało mi się zapoczątkować w październiku 2011 roku w klubie Puzzle.
Kiedy jako Electro-Acoustic Beat Sessions zaczęliście grać koncerty z gwiazdami?
Dwa lata temu udało nam się zaprosić do wspólnej improwizacji w Puzzlach amerykańskiego rapera Rashaana Ahmada. Wcześniej nie zorganizowaliśmy żadnej próby, mimo to koncert wypadł znakomicie, a klub był pełen ludzi. Od tamtej pory wszystko rozwinęło się naturalnie. Dla przykładu podczas jednego z koncertów wśród publiczności był raper Vienio, którego zaprosiliśmy na scenę, wtedy spontanicznie zaczął rapować. Potem zagrał już z nami „swój” koncert, podobnie jak Abradab i Paulina Przybysz. Chcemy zapraszać i polskich i zagranicznych artystów. Największym wydarzeniem był nasz ubiegłoroczny występ z Jeru the Damaja.
Rashaan Ahmad zaprosił was do grania w Paryżu i na Korsyce, a nawet w Kazachstanie. Dostajemy też propozycje z polskich miast, ostatnio z Lublina. Graliśmy w Krakowie z Jesse’em Boykinsem, a z Coultrainem także w Warszawie. Nasz zespół Night Marks Electric Trio, którego projekt EABS jest rozszerzeniem, wydał właśnie z Rashaanem Ahmadem singiel „Glorious Tune” – kompozycję zwiastującą debiutancki minialbum NMET.
Kto w takim razie tworzy EABS?
Ja – DJ Spisek Jednego, wokalista i pianista Marek Pędziwiatr, perkusista Marcin Rak, basista Adam Kabaciński, gitarzysta Wojciech Orszewski, a wcześniej trębacz Janek Michalec. Natomiast NMET to ja, Marek i Adam.
Wróćmy jednak do Electric-Acoustic Beat Sessions. Czego możemy się spodziewać podczas dzisiejszego koncertu?Tym razem w Puzzlach zagra z nami jeden z najpopularniejszych polskich raperów młodego pokolenia – W.E.N.A. Zapraszamy artystów, których jesteśmy fanami.
Czy oprócz cyklu koncertów EABS zaskoczy nas też płytą?
Mamy kilkanaście godzin materiału z koncertów – to improwizowane utwory nagrane z artystami, z którymi do tej pory koncertowaliśmy. Mieliśmy już propozycję z wytwórni płytowej, żeby to wydać, ale na razie skupiamy się na działalności koncertowej.
Najbliższy koncert Electro-Acoustic Beat Sessions odbędzie się dziś (6 marca) o godz. 21 w klubie Puzzle (Przejście Garncarskie 2). Tym razem z wrocławskimi muzykami wystąpi raper W.E.N.A. Bilety na ten klubowy koncert kosztują 20 zł. a
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
