18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grypa na Dolnym Śląsku. Trzy osoby nie żyją, kolejne szpitale ograniczają wizyty

Agata Wojciechowska
Jarosław Jakubczak
Z powodu sześciu bardzo ciężkich przypadków grypy od niedzieli wstrzymane są odwiedziny w szpitalach przy ul. Kamieńskiego i Chałubińskiego. Odwiedziny ograniczył też szpital wojskowy przy ul. Weigla. Wciąż nie wiadomo, czy wrocławskie przypadki grypy to wirus AH1N1, czyli tak zwana świńska grypa. W Legnicy od piątku zmarły już trzy osoby zakażone wirusem AH1N1.

Szpital przy ul. Kamieńskiego zmaga się z grypą. W poważnym stanie jest tam sześć osób z trzech oddziałów: kardiologicznego, pediatrycznego, na który przyjmowane są dzieci do lat 12 i wewnętrznego. W związku z tym, wstrzymano wszelkie odwiedziny. Jedzenie i przesyłki dla pacjentów przekazywane w torbach przez pielęgniarki na dane oddziały. Szpitalny Oddział Ratunkowy działa normalnie.

Nie odwiedzimy chorych także w szpitalu nr 1 przy ul. Chałubińskiego. Dyrekcja wstrzymała tam dziś odwiedziny. - To działania prewencyjne. Na razie nie mamy zachorowań na grypę z powikłaniami, a tym bardziej na grypę AH1N1. Nie ma odwiedzin na wszystkich oddziałach w szpitalu - mówi Sebastian Lorenc, rzecznik szpitala przy ul. Chałubińskiego.

Ograniczenia w odwiedzinach wprowadził szpital wojskowy przy ul. Weigla. Ze względu na sezon grypowy, odwiedziny są możliwe tylko od godz. 16 do 17.

- Sytuacja jest dynamiczna, ale na razie nie ma niepokojących sygnałów - mówi Urszula Małecka ze szpitala przy ul. Koszarowej. Nie zachorował na grypę żaden dodatkowy chory. Na razie więc w szpitalu przy ul. Koszarowej nie wprowadzono dodatkowych obostrzeń, np. w godzinach odwiedzin - dodaje.

Podobnie jest w szpitalu im. Marciniaka, zarówno przy ul. Traugutta, jak i przy al. Wiśniowej. Godziny odwiedzin pozostają niezmienne. Wszystko jednak zależy od dalszej sytuacji. - Kontrolujemy sytuację na bieżąco. Na razie rodziny mogą bez problemów odwiedzać chorych, jednak może ulec to zmianie nawet za godzinę - mówi Maciej Ziombka, dyrektor ds. lecznictwa.

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu można bez dodatkowych obostrzeń odwiedzać chorych. Wszyscy jednak zaznaczają, że liczą na zdrowy rozsądek odwiedzających, którzy nie będą przychodzić do chorych, sami będąc podziębionymi.

Na razie urząd marszałkowski uspokaja - poza Legnicą - nie ma na Dolnym Śląsku potwierdzonych kolejnych przypadków zachorowania na grypę AH1N1, zwaną potocznie świńską grypą. Urzędnicy nie mają jednak wyników badania osób zakażonych grypą w szpitalu przy ul. Kamieńskiego. Wciąż nie wiadomo, przez jaki wirus zostały one zaatakowane.

Przypomnijmy. W Legnicy w piątek zmarły dwie osoby zakażone wirusem AH1N1, a w niedzielę - trzecia. Łącznie odnotowano tam siedem przypadków zachorowania na świńską grypę AH1N1. Zmarli leczyli się na oddziale hematologicznym. Nowotwór obniżył ich odporność niemal do zera. Jak wskazywali lekarze to nowotwór, a nie tzw. świńska grypa, był przyczyną śmierci pacjentów.

Sanepid także monitoruje sytuację. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu co tydzień zbiera dane dotyczące nowych zachorowań na grypę. Obecnie potwierdzono 5117 przypadków na całym Dolnym Śląsku. Jest to mniej niż w zeszłorocznym sezonie grypowym, kiedy mieliśmy do czynienia z nawet 10 tys. przypadków grypy.

- Dodatkowe badania laboratoryjne są zlecane, kiedy pacjent przechodzi grypę w sposób ciężki lub niestandardowy - informuje Magdalena Mieszkowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej.

Świńska grypa stanowi zagrożenie przede wszystkim dla osób o obniżonej odporności, tak jak miało to miejsce w przypadku ofiar śmiertelnych w szpitalu w Legnicy. Byli oni pacjentami transplantologii, a więc brali leki obniżające aktywność układu immunologicznego.

Wrocławianie, chorzy na grypę, mogą przechodzić odmianę AH1N1, nawet o tym nie wiedząc, o ile nie są w stanie ciężkim.

Prof. dr hab. Lidia B. Brydak, kierownik Zakładu Badania Wirusów Grypy Krajowego Ośrodka ds. Grypy w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowym Zakładzie Higieny, w opracowaniu zatytułowanym „Prawda i mity o grypie” pisze, że grypą zakażamy się „podczas bezpośredniego kontaktu z osobą zarażoną wirusem grypy. Wirus jest przenoszony poprzez wdychanie mikroskopijnych wydzielin z dróg oddechowych chorego, który wykazuje największą zakaźność w objawowym okresie infekcji”.
Gdy choruje się na grypę, ważne, żeby nie wychodzić z domu – po to, by nie tylko nie narażać siebie na powikłania pogrypowe, ale także by nie zarażać innych.

Jak pisze prof. Lidia Brydak, dorośli zakażeni wirusem grypy mogą zakażać innych przez 3-5 dni od chwili pojawienia się objawów chorobowych, a dzieci mogą być źródłem zakażania dla innych nawet przez 7 dni.
Na zakażenie wirusem grypy narażone są szczególnie osoby o obniżonej odporności organizmu. Jak ją wzmocnić? Prof. Brydak twierdzi, że najskuteczniejszą i najtańszą metodą zapobiegania grypie jest poddanie się szczepieniu. Zaszczepić się powinny zwłaszcza osoby z grup wysokiego ryzyka.

Grypa a przeziębienie
Prof. Lidia Brydak podkreśla, że objawy grypopodobne może wywołać ponad 200 wirusów oddechowych. Cechą charakterystyczną przeziębienia jest zazwyczaj zmniejszenie drożności nosa, średnie objawy zmęczenia, osłabienia, ból oczu, kaszel. Grypa natomiast pojawia się nagle, charakteryzuje się gorączką powyżej 39 st. C, trwającą 1-2 dni, dreszczami, bólami głowy, stawów, mięśni, znacznym osłabieniem, kichaniem, zapaleniem błony śluzowej nosa, bólem gardła, suchym, napadowym kaszlem, poczuciem rozbicia.

Jak unikać zakażenia?
W czasie epidemii grypy należy unikać miejsc publicznych, jak autobusy, pociągi, kawiarnie, galerie handlowe. Trzeba zrezygnować z odwiedzania chorych na grypę. Należy często myć ręce, nie dotykać brudnymi rękami ust i oczu. Trzeba się ruszać, chodzić na spacery i wysypiać się. Zmęczenie zmniejsza odporność. Warto też dbać o dietę bogatą m.in. w warzywa, owoce, ryby, chude mięso i kasze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska