Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Trzebnicy: Żołnierz ciężko ranny w Afganistanie odzyskał dłoń (ZOBACZ ZDJĘCIA)

Agata Wojciechowska, fot. Janusz Wójtowicz
fot. Janusz Wójtowicz
Żołnierzowi, który został ciężko ranny podczas misji w Afganistanie, lekarze z Trzebnicy przeszczepili kilka dni temu dłoń. Po tygodniu mogli odetchnąć z ulgą. Operacja się udała, a pacjent już lekko rusza palcami.

Żołnierz z Warmii został ciężko ranny podczas misji w Afganistanie w 2008 roku. Koło niego wybuchła mina pułapka. Tydzień temu lekarze ze szpitala im. Św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy przeszczepili mu dłoń. Teraz już wiadomo, że operacja się udała.

- Przemek stracił dłoń w czasie misji w Afganistanie. Był to złożony uraz - wyjaśnia prof. Jerzy Jabłecki, ordynator oddziału. - W 2010 roku trafił na naszą listę oczekujących na transplantację, jednak jako potencjalny biorca uaktywnił się w 2013 roku.
Co robił przez te trzy lata? Podróżował po Afryce i... ożenił się.

- Kiedy znalazł się potencjalny dawca, natychmiast go poinformowaliśmy - mówi prof. Jabłecki. - Pobrana we Wrocławiu dłoń była niemal idealna pod względem wymiarów i wieku. Biorca jest o kilka lat starszy niż dawca - dodaje.

W szybkim transporcie żołnierza z Warmii pomogło wojsko, które użyczyło swój helikopter. W ten sposób nie tracono cennego czasu. Lekarze twierdzą, że by przeszczep się udał mają tylko od trzech do ośmiu godzin.

Operacja przeszczepu trwała 10 godzin. Była skomplikowana. Przeszczep wymagał połączenia razem kości, nerwów i ścięgien. - Najbardziej nerwowe są ostatnie godziny, podczas których czekamy, czy krew dopłynie do przeszczepionej ręki i będzie krążyć. Dziś możemy odetchnąć z ulgą - mówi prof. Jabłecki.

Teraz przed panem Przemkiem trzy tygodnie w izolatce, bo bierze silne leki, mające zdusić jego układ odpornościowy tak, by nie odrzucił przeszczepu. Rehabilitant już zaczął razem z nim ćwiczyć, choć dłoń nadal znajduje się w gipsie.

- Mogę już delikatnie poruszać palcami - mówi pan Przemek. Czuje się bardzo dobrze. Na pytanie czy nie czuje się nieswojo z tą ręką, pan Przemek odpowiada: „Ona już jest moja". Plany na przyszłość? Bieganie w maratonach.

W szpitalu w Trzebnicy lekarze zrobili już 9 przeszczepów kończyn, z czego dwa zakończyły się niepowodzeniem. Na liście oczekujących jest 13 osób. Jeden zabieg bez komplikacji to dla NFZ koszt 140 tys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska