Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: PGE Turów Zgorzelec - Polpharma Starogard Gdański (RELACJA NA ŻYWO)

Grzegorz Bereziuk, PK
Janusz Wójtowicz
Oba zespoły bieżącego sezonu nie rozpoczęły po swojej myśli. Polpharma pod dowództwem znanego w Zgorzelcu Pawła Turkiewicza przegrała cztery ligowe mecze z rzędu i znalazła się na szarym końcu tabeli.

Znamy już pierwsze piątki obu drużyn.

Turów: Zigeranović, Thomas, Wysocki, Gabiński, Jackson
Polpharma: Hicks, Vaughn, Cielebąk, Skibniewski, Archibeque.

Pierwsze punkty w meczu zdobył Zigeranović. Turów prowadzi 2:0.

Po pięciu minutach I kwarty gospodarze prowadzą 16:12.

4:15 min. do końca I kwarty - po trójce Wysockiego 19:12.

3:56 min. do końca I kwarty - tym razem za 3 trafił Vaughn (19:15)

2:57 min. do końca I kwarty - Po celnym rzucie wolnym Tomasza Turów prowadzi 21:16.

Goście mają duże problemy z przewinieniami, zwłaszcza wśród graczy podkoszowych. Archibeque (205 cm) i Matelski (207 cm) faulowali już dwukrotnie.

Do końca I kwarty 1:11 min. Mecz jest wyrównany, gospodarze prowadzą 23:20.

Pierwszą kwartę kończą punkty Thomasa, po których Turów prowadzi 28:22. Na uwagę zasługuje świetna skuteczność i dobra gra w ataku gospodarzy.

Pierwsze punkty w II kwarcie zdobył Vaughn (28:24).

7:36 min do końca II kwarty - po kilku nieudanych akcjach o czas dla swojego zespołu poprosił trener Winnicki (28:27).

Po niesportowym faulu Bochno dwa rzuty wolne wykonuje Szpyrka. Trafił jeden i mamy remis (28:28).

Po punktach Brikicia na prowadzeniu ponownie jest Turów (30:28).

Po wolnych Mirkovicia znów remis (30:30).

Na 3 minuty przed przerwą nadal remis, tym razem 33:33.

Po pierwszej połowie Turów prowadzi 40:38.

Pierwsze punkty po zmianie stron zdobył Zigeranović (42:38).

2** minuty III kwarty za nami. Gospodarze mozolnie budują przewagę (46:38).

Kolejne punkty Zigeranovicia i Turów prowadzi 10 punktami.

W odpowiedzi skuteczna trójka Hicksa (48:41).

4:36 min. do końca III kwarty - wynik 48:44 dla Turowa.

Na nieszczęście kibiców gospodarzy, w drużynie gości rozegrał się Hicks. Po jego kolejnej trójce mamy remis (50:50).

2:30 min. do końca III kwarty - Czwarty faul w tym meczu popełnił podstawowy rozgrywający Polpharmy - Skibniewski.

I znów rośnie przewaga punktowa zgorzelczan. Na 1:43 min. przed końcem III kwarty jest 57:52.

Na 3 sekundy przed końcem III kwarty Turów prowadzi 63:56. Największa w tym zasługa Koljevicia, który w tej części gry trafił trzykrotnie za 3 punkty.

Koniec III kwarty. Turów - Polpharma 63:56

Turów nie jest w stanie odskoczyć na więcej niż 10 punktów. Do końca meczu 7:30 min i mamy 67:64.

W Zgorzelcu zapowiada się na dramatyczną końcówkę spotkania. Na 4:30 min przed końcem Turów prowadzi tylko 72:69.

Po celnych rzutach wolnych Hicksa goście tracą tylko 1 punkt. Hicks ma na swoim koncie już 23 oczka.

Gospodarze mają dziś duże problemy ze skutecznością na linii rzutów wolnych. Na 19 oddanych, trafili tylko 11. Goście radzą sobie z tym elementem o niebo lepiej (26/31).

Po trójce Brkicia na 2 minuty przed końcem Turów prowadzi 81:73.

W odpowiedzi Cielebąk trafia za 2 (81:75).

Dwa celne rzuty wolne Koljevicia. Po chwili za trzy trafił Cielebąk (83:78).

Za dwa trafia Wysocki, a w odpowiedzi znów za trzy Cielebąk! (85:81). Do końca 50 sekund.

22 sekundy do końca meczu. Turów prowadzi 89:84. Najpierw efektownym wsadem popisał się Wysocki, a po chwili za trzy trafił Skibniewski.

Losy meczu są już chyba przesądzone. Na 11,6 sek. przed końcową syreną Turów prowadzi 92:84.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska