Nasza nowa akcja - zapraszamy czytelników do zwiedzania takich miejsc we Wrocławiu, które są na pozór dobrze znane każdemu mieszkańcowi, a skrywają jednak wiele ciekawych tajemnic. Ostatnio kilkudziesięciu Czytelników "Gazety Wrocławskiej" zwiedziło z nami gmach urzędu wojewódzkiego. W ramach naszej akcji "Otwieramy Wrocław" zobaczyli miejsca, do których na co dzień zwykły petent nie będzie wpuszczony. Na pierwszą wyprawę wybraliśmy siedzibę wojewody, ale już zaplanowaliśmy kolejne.
Urząd wojewódzki został wybrany przez nas nieprzypadkowo. To bardzo interesująca budowla. Powstała ona w miejscu starej gazowni. Nie musiała wyglądać jak dziś, bo pomysłów było wiele, m.in. znakomitego architekta Maxa Berga (twórcy Hali Stulecia).
Wycieczkę poprowadził Jarosław Perduta, rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego Aleksandra Marka Skorupy. Na początku to właśnie do niego zostaliśmy zaproszeni.
CZYTAJ DALEJ: Co będzie celem kolejnej wyprawy i co trzeba zrobić, by zwiedzać z nami!
Otwieramy Wrocław
Celem kolejnej wyprawy będzie Dworzec Główny PKP. Zobaczymy m.in. pasaż na I piętrze, salę cesarską oraz sesyjną i megafonownię. Na zwiedzanie zabierzemy 30 osób, które jako pierwsze dziś napiszą do nas mejla na adres: [email protected]. W tytule mejla trzeba napisać OTWIERAMY WROCŁAW, a w treści wpisać swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu. Jeden mejl to 1 osoba. Na zwiedzanie trzeba zabrać aktualne wydanie "Gazety Wrocławskiej". Ze zwycięzcami skontaktujemy się mejlowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
