Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atrakcyjny żołnierz

Edyta Golisz
Szer. Sebastian Radziewicz od dziecka chciał do wojska. Tak jak jego trzech braci. Uważa służbę za coś wyjątkowego
Szer. Sebastian Radziewicz od dziecka chciał do wojska. Tak jak jego trzech braci. Uważa służbę za coś wyjątkowego Tomasz Hołod
Wojsko kusi młodych ludzi kolorowymi billboardami.

Na jednym z nich ładna blondynka uśmiecha się zalotnie do trzech wojskowych. Obok hasło: "Zawód żołnierz zawsze atrakcyjny". W telewizji, w bloku reklamowym, od kilku dni leci sympatyczny spot, zachęcający do służby.

- Na taki krok Wojsko Polskie zdecydowało się po raz pierwszy w historii - mówi Michał Ułazowski z Ministerstwa Obrony Narodowej. - Billboardy zrobił nam Andrzej Pągowski. W całym kraju wisi ich ponad dwa tysiące - dodaje.
Reklamowa kampania wojska zaskakuje pozytywnie fachowców.
- Jest naprawdę dobrze zrobiona - komentuje prof. Dariusz Doliński, psycholog społeczny. - Widać, że była wzorowana na tym, co robi armia amerykańska.

W tym roku odbędzie się ostatni nabór do służby zasadniczej. Następnych nie będzie, bo od 2010 roku armia ma być zawodowa. Tylko dla tych, którzy chcą. A chce ich coraz więcej.
- Mój syn Marek zaraz po wojsku wyjechał do Londynu. Ale funt potaniał, syn tęskni. Zdecydował się, że wróci i zaciągnie się do armii - mówi Anna Bik z Chojnowa. - Będzie miał stałą pensję, mieszkanie, dobry start.

Sebastian Radziewicz z Chełma, który służy obecnie we Wrocławiu, żołnierzem chciał być od dziecka. Do WKU zgłosił się jako ochotnik, w tajemnicy przed rodzicami.
- Tak jak kapłan ma powołanie, tak ja wiem, że chcę służyć - wyjaśnia Radziewicz. Zostanie w wojsku na stałe. Nie bez znaczenia są oferowane przez armię warunki: mieszkanie, stała praca. Na początek dla szeregowego - ok. 1700 zł na rękę. To kusi młodych ludzi.

- W tym roku mieliśmy 200 miejsc i 400 kandydatów - podkreśla sierż. Marek Nowakowski ze Szkoły Podoficerskiej w Koszalinie, gdzie uczą się także Dolnoślązacy.

Współpraca: JD

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska