Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legnica zarzuca byłemu marszałkowi, że faworyzował Wałbrzych

Mateusz Różański, Sylwia Królikowska
Takie oznakowanie w Wałbrzychu już nikogo nie dziwi. W mieście remontuje się więcej ulic niż kiedykolwiek wcześniej
Takie oznakowanie w Wałbrzychu już nikogo nie dziwi. W mieście remontuje się więcej ulic niż kiedykolwiek wcześniej fot. Dariusz Gdesz
- Poprzedni zarząd województwa dolnośląskiego miał jasne preferencje polityczne. Do Wałbrzycha trafiało stuprocentowe dofinansowanie na remont dróg wojewódzkich. My w tym samym czasie nie dostawaliśmy nic. To skandaliczne zachowanie - mówi Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.

I dodaje: - Wałbrzych jest już miastem na prawach powiatu, więc podobnie jak Legnica, sam powinien odpowiadać za utrzymanie dróg.

Legnicka opozycja od kilku miesięcy jako przykład skutecznego zarządzania miastem średniej wielkości podaje Wałbrzych i prezydenta Romana Szełemeja. Takie porównania nie w smak są prezydentowi Legnicy Tadeuszowi Krzakowskiemu. Wiadomo jednak, że w 2014 roku Legnica przeznaczy na inwestycje około 52 mln zł, natomiast Wałbrzych - prawie cztery razy więcej. Krzakowski wini za to poprzedni zarząd województwa.

Opozycja już kolejny raz porównuje Legnicę do Wałbrzycha. Wytykała m.in., że w Wałbrzychu budowane są mieszkania komunalne (ma ich powstać 200), a u nich nie. Jednak, zdaniem prezydenta Legnicy, nagły boom inwestycyjny Wałbrzycha związany jest też z wieloletnim zastojem i teraz po prostu władze miasta starają się nadrabiać ten czas. - Wałbrzych jest daleko w tyle za Legnicą - mówi Tadeusz Krzakowski. - Łatwo jest robić duże inwestycje, gdy ktoś inny za nie płaci. Od niedawna mamy nowy zarząd województwa. Mam nadzieję, że dzięki temu dotychczasowa polityka się zmieni - dodaje prezydent Legnicy.

Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, nie ukrywa, że jest zaskoczony takim komentarzem prezydenta Legnicy. Sam nie chce się jednak do niego odnosić. - Robię swoje - ucina Szełemej. Wałbrzych zaplanował w tegorocznym budżecie, że na inwestycje wyda ponad 187 mln zł. Głównie na remonty dróg. Zaplanowanych zostało jedenaście takich inwestycji, w tym największa: przebudowa i remont drogi krajowej nr 35 - głównej arterii w mieście. Ta nie była remontowana od niepamiętnych czasów.

Wałbrzych wciąż czeka również na budowę zachodniej obwodnicy. Za rządów poprzedniego prezydenta Piotra Kruczkowskiego (również z PO, zaliczył dwie kadencje), kilka razy obiecywano budowę tej drogi. Przyjeżdżali kolejni ministrowie infrastruktury i... na wizytach się kończyło.

Dodajmy, że ostatnie mieszkania komunalne wybudowano w Wałbrzychu bardzo dawno, bo 20 lat temu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska