„Rzuty przez Odrę” – tak się nazywa impreza, którą w stolicy Dolnego Śląska szykuje Fundacja Kamili Skolimowskiej, pielęgnująca pamięć o najmłodszej polskiej mistrzyni olimpijskiej. Gdy sięgała w Sydney (2000 r.) po złoto w rzucie młotem, miała niespełna 18 lat. We wtorek minie pięć lat od śmierci Kamili. Ta zawsze uśmiechnięta, zawsze naturalna i zawsze przesympatyczna zawodniczka zmarła niespodziewanie 18 lutego 2009 roku podczas zgrupowania w Portugalii.
„Rzuty przez Odrę” rozegrane zostaną w dwóch konkurencjach: rzucie dyskiem oraz rzucie młotem. Gdzie? Na wałach za akademikiem wrocławskiej AWF (kompleks przy ul. Paderewskiego). Celem będzie, rzecz jasna, przerzucenie rzeki. W innym wypadku, jak się pewnie domyślacie, powstanie problem ze zmierzeniem próby. Trzeba tylko dopilnować, by w tym samym czasie nie trenował na wodzie Paweł Rańda ze swoimi studentami, z którymi zamierza przepłynąć w sierpniu Bałtyk – łodzią wioślarską.
– Będą to pierwsze tego typu zawody na świecie i świetnie, że rozegrane zostaną właśnie we Wrocławiu. Jestem w tym mieście nie tylko zakochany, ale i związany z nim już od dziesięciu lat. Uważam, że szykuje się fajna i interesująca walka. Nie tylko dla nas, zawodników, ale przede wszystkim dla kibiców. Mam nadzieję, że dzięki temu więcej ludzi zauważy, iż lekka atletyka może być ciekawa, a dzieci bardziej się będą garnęły do królowej sportu – mówi nasz wybitny dyskobol Piotr Małachowski (Śląsk Wrocław), mistrz Europy, wicemistrz olimpijski i świata. To właśnie on jest pomysłodawcą imprezy. Z kim się zmierzy?
- Walczymy o Roberta Hartinga – zdradza Marcin Rosengarten z Fundacji Kamili Skolimowskiej, także komentator Eurosportu. Ta walka - mimo że z Hartingiem – winna się zakończyć zwycięstwem. Otóż 1 marca Polak i Niemiec spotkają się w największej berlińskiej hali i będzie to pierwszy pojedynek dyskoboli pod dachem. Wtedy też pojawi się zapewne okazja, by – w miłej atmosferze - przyklepać majowy rewanż.
- Dokładnie tak. Liczymy na pomoc Piotrka. Zresztą to właśnie Harting wyzwał swego czasu Piotrka na pojedynek w rzucie przez Szprewę. Nasz zawodnik chwycił temat i zasugerował: zróbmy to w Polsce, u mnie we Wrocławiu. A Robert powiedział wstępnie OK – wyjaśnia Marcin Rosen-garten. Na razie szykuje się Małachowski do sezonu w Portugalii.
Wielkim magnesem będą także 25 maja mistrz świata w rzucie młotem Paweł Fajdek (Agros Zamość, Dolnoślązak z Żarowa) oraz wicemistrzyni świata z Moskwy w tej konkurencji – Anita Włodarczyk (Skra Warszawa). Trzeba im tylko znaleźć godnych przeciwników. - Paweł będzie rywalizował prawdopodobnie z Czechem Lukasem Melichem, brązowym medalistą moskiewskich MŚ. Szukamy jeszcze kogoś na światowym poziomie Anicie. Tatiana Łysenko? Odniej zaczynamy, ale droga daleka. Póki co, nie wymawiajmy tego nazwiska głośno – zastrzega Marcin Rosengarten.
Podczas imprezy odbędzie się także Athletics Camp dla dzieci z dolnośląskich szkół. Będą one miały dostęp do gwiazd lekkiej atletyki, spróbują swoich sił w rozgrywanych konkurencjach, zapewne też wrzucą sporo fotek na Facebooka. Organizatorzy planują udział około 200 dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów, a także regionalnych klubów lekkoatletycznych.
Partnerem strategicznym zawodów jest miasto Wrocław, które z miejsca postanowiło wesprzeć tak ciekawy projekt. „Rzuty przez Odrę” mają być jednym z elementów promujących World Games 2017- Światowe Igrzyska Sportów Nieolimpijskich Wrocław2017.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?