Pierwszy gol to dzieło Davida Abwo, ale trzeba oddać, że kapitalną robotę wykonał Arkadiusz Piech. Ten najpierw ograł jednego z obrońców, a potem świetnie obsłużył Nigeryjczyka. Kolejne bramki to raczej wynik nieudolności zabrzan, ale kogo w Lubinie to interesuje?
No więc na 2:0 trafił Adrian Błąd. Skrzydłowy Zagłębia kopnął w środek bramki, a Norbert Witkowski w sobie tylko znany sposób przepuścił piłkę do siatki. To był kuriozalny gol, jakich w tym sezonie kibice Miedziowych widzieli kilka. A wpuszczał je Michał Gliwa, którego w Zagłębiu już nie ma.
3:0? Zaczęło się od głupiej starty Błażeja Augustyna. Piłkę przejął Aleksander Kwiek, zacentrował, a tam kolejne błędy obrońców wykorzystał Abwo, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
- Chciałbym podziękować trenerowi drużyny rezerwowej Pawłowi Karmelicie, którzy przygotował piłkarsko naszego Davida Abwo. Nie pamiętam, abym po tak dużej przerwie i zaledwie trzech treningach zdecydował się wcześniej wstawić zawodnika do pierwszej jedenastki. Abwo potwierdził jednak na boisku, że bardzo chciał grać - cieszył się trener Lenczyk.
Po trzecim golu emocje w zasadzie się skończyły. Zagłębie nie forsowało tempa, a Górnik nie potrafił się pozbierać i powalczyć o odrobienie strat. Ogólnie wiało nudą.
Warto odnotować świetną okazję, którą w drugiej połowie miał Piech. Świdniczanin wybiegł sam na sam z Witkowskim, ale fatalnie spudłował.
- Rozpoczęliśmy mecz w stylu, który dawał szansę, aby myśleć o zwycięstwie. Nie chcę powiedzieć, że się udało, bo wkład każdego zawodnika był dość spory w dzisiejsze zwycięstwo. Pokonać Górnika 3:0 na swoim boisku w pierwszym meczu to jest jednak coś. Zwłaszcza że pierwszy mecz w rundzie jest zawsze wielką niewiadomą i można go łatwo wygrać, ale też łatwo przegrać - komentował Lenczyk.
W niedzielę Zagłębie zagra na wyjeździe z Koroną.
KGHM Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze 3:0 (3:0)
Bramki: 1:0 David Abwo (14), 2:0 Adrian Błąd (19), 3:0 David Abwo (21).
Żółta kartka: KGHM Zagłębie Lubin - Adrian Błąd, Damian Kowalczyk.
Sędzia: Jarosław Przybył (Opole).
Widzów: 6386.
KGHM Zagłębie Lubin: Silvio Rodic - Bartosz Rymaniak, Jiri Bilek, Lubomir Guldan, Dorde Cotra - David Abwo (77. Sebastian Bonecki), Manuel Curto (46. Elvedin Dzinic), Aleksander Kwiek, Łukasz Piątek, Adrian Błąd - Arkadiusz Piech (89. Damian Kowalczyk).
Górnik Zabrze: Norbert Witkowski - Maciej Mańka, Błażej Augustyn (26. Boris Pandza), Antoni Łukasiewicz, Maciej Małkowski - Prejuce Nakoulma, Radosław Sobolewski, Robert Jeż, Rafał Kurzawa (65. Bartosz Iwan), Łukasz Madej - Wojciech Łuczak (65. Rafał Kosznik).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?