Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Zlikwidują VI LO przy Hutniczej? Na początek mniej klas

Malwina Gadawa
fot. Google Street View
Od września w VI Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Hutniczej 45 we Wrocławiu mają być tylko dwie pierwsze klasy. Czy to początek końca tej szkoły? Tego boją się nauczyciele i uczniowie liceum.

W ubiegłym roku edukację w „szóstce” uczniowie rozpoczęli naukę w czterech pierwszych klasach. Teraz dyrekcja wnioskowała o otwarcie sześciu pierwszych klas w roku szkolnym 2014/15. Miasto się nie zgodziło. Według planów departamentu edukacji magistratu, w szkole będą już tylko dwie pierwsze klasy.

Nauczyciele i pracownicy administracji oraz obsługi napisali petycję do ratusza. Boją się, że zmiany, to początek końca ich szkoły. - Pozbawia się około 100 gimnazjalistów możliwości nauki w naszej szkole. To marginalizuje ofertę naszej szkoły - czytamy w petycji. Protest popierają nawet mieszkańcy innych osiedli. Łukasz Olbert, przewodniczący zarządu osiedla Nowy Dwór twierdzi wręcz, że podjęcie takiej decyzji teraz, może w przyszłości doprowadzić do likwidacji szkoły. Zarząd tego osiedla apeluje do urzędników, żeby wzięli pod uwagę dobro uczniów i pracowników szkoły i zweryfikowali swoją decyzję.

- Jeżeli nic się nie zmieni, oznacza to, że od września w najlepszym wypadku będę miała mniej godzin, a w najgorszym, co jest możliwe, stracę prace - żali się Joanna Przybyłek, nauczycielka geografii.

Paweł Mitura, dyrektor VI LO nie jest zadowolony z takiej decyzji wrocławskiego magistratu, ale jest wstrzemięźliwy w ocenach. - Będziemy w przyszłym tygodniu rozmawiać o tym w departamencie edukacji. Mam nadzieję, że rozmowy przyniosą odpowiedni skutek i osiągniemy porozumienie - mówi Mitura.

Urzędnicy próbują uspokoić nauczycieli. - Miasto nie planuje likwidacji szkół ponadgimnazjalnych, poza likwidacją wynikającą z przyczyn formalnych i reformy kształcenia zawodowego - mówi Ewa Szczęch, kierownik działu ds. gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych w departamencie edukacji. Dodaje, że w ciągu najbliższych lat spadnie liczba uczniów w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych. Wszystko przez niż demograficzny. Miasto chce więc dostosować ofertę szkół do potrzeb uczniów. - W trakcie rekrutacji plany dotyczące liczby klas mogą ulec zwiększeniu lub zmniejszeniu, w odpowiedzi na wybory absolwentów - zapowiada Ewa Szczęch.

Nauczycieli takie tłumaczenie nie uspokaja. - Nie zawsze możemy zasłaniać się demografią. Może nasze liceum nie ma najlepszych wyników i olimpijczyków, ale taka szkoła też jest w mieście potrzebna. Przyjeżdżają do nas uczniowie nie tylko z Wrocławia, ale także z powiatu średzkiego. Z naszych badań wynika, że chce się u nas uczyć 250 gimnazjalistów - twierdzi Joanna Przybyłek.

Obecnie w VI LO, przy ul. Hutniczej uczy się 427 osób, w trzynastu klasach. Jest 5 trzecich klas i po 4 - drugich i pierwszych. W nowym roku szkolnym mają zostać utworzone już tylko 2 pierwsze klasy - o profilu matematyczno-fizycznym i biologiczno-chemicznym. Pierwszoklasiści nie mogliby już wybrać klasy o profilu humanistycznym.

W całym Wrocławiu miasto w przyszłym roku szkolnym zamierza utworzyć 191 pierwszych klas - o 17 mniej niż jest w tym roku. Najwięcej pierwszych klas powstanie w liceach ogólnokształcących - 107. 59 pierwszych klas będzie w technikach, a 25 - w zespołach szkół zawodowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska