Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź kpi z Wrocławia: Remontujemy nie tylko elewacje kamienic, ale też wnętrza i podwórka

Bartosz Józefiak
W tym roku urzędnicy planują m.in. odnowić budynek przy ul.św. Mikołaja 14 i dokończyć remont przy ul. Ruskiej 10
W tym roku urzędnicy planują m.in. odnowić budynek przy ul.św. Mikołaja 14 i dokończyć remont przy ul. Ruskiej 10 Janusz Wójtowicz
Łódź oparła akcję rewitalizacji kamienic na podobnym programie prowadzonym od sześciu lat we Wrocławiu. W 2014 r. wyda na ten cel 10 razy więcej niż stolica Dolnego Śląska. "Teraz uczeń przerósł mistrza" - chwalą się włodarze Łodzi na stronie internetowej.

Władze Łodzi przechwalają się, że ich miasto prześcignęło Wrocław w remontach kamienic. Jako dowód podają liczby: roczny budżet łódzkiego programu wynosi 43 mln zł, we Wrocławiu to 29 mln zł. Stolica Dolnego Śląska przez pierwsze 6 lat na odnowę kamienic przeznaczyła 180 mln zł, Łódź w dużo krótszym czasie zdążyła wydać już 109 mln zł. I nie zwalnia, bo w 2014 r. na remonty kamienic zaplanowano tam wydatki rzędu 60 mln zł, a we Wrocławiu: 6 mln zł.

- Nie chcemy krytykować wrocławskich urzędników, którzy bardzo nam pomogli w przygotowaniu naszego programu. Ale jest faktem, że ostatnio położyliśmy duży nacisk na rewitalizację kamienic - tłumaczy Tomasz Piotrowski, dyrektor biura prezydenta Łodzi. Dodaje, że w jego mieście remonty są kapitalne, obejmują też wnętrza mieszkań i podwórka. Wrocławski program zakłada zaś tylko odnowę elewacji i klatek schodowych.

Zobacz też: Zburzą kamienicę przy Kurkowej. Budynek po wybuchu gazu nie do odbudowania (ZDJĘCIA)

- Życzymy Łodzi, by utrzymała takie tempo po 7 latach prac - mówi Urszula Hamkało z wrocławskiego Zarządu Zasobu Komunalnego. - Ale tak naprawdę 29 mln zł to nasz uśredniony roczny budżet, a w najlepszym 2009 roku wydaliśmy na rewitalizację kamienic ponad 74 mln zł. Nieprawda, że nasze remonty są powierzchowne: odnawiamy też piwnice i dachy, ogrzewamy budynki, remontujemy stropy i wymieniamy kanalizację.

- Wcześniej to była rudera, a dziś budynek wygląda normalnie. Do tego mniej wydaję na ogrzewanie, bo kamienica jest ocieplona i ma nowe okna - mówi nam Jerzy Trzeciak z kamienicy przy ul. Sądowej.

Tyle tylko, że średni koszt remontu jednej kamienicy w Łodzi wynosi 3 mln zł, a we Wrocławiu 1,5 mln zł. - Ładniej jest tylko na zewnątrz. Mieszkania są jeszcze bardziej zrujnowane niż były, więc dla nas remont niewiele zmienił - mówi Piotr Toma z kamienicy przy ul. Świętego Mikołaja.

Remonty w liczbach
Wrocławski program rewitalizacji kamienic wystartował w połowie 2007 roku. Od tego czasu wyremontowano ponad 120 gminnych budynków. Osobno realizowane są remonty na Nadodrzu, gdzie za unijne pieniądze odnowiono kilkadziesiąt budynków.

Przez pierwsze 2,5 roku działania programu odnowiono 83 kamienice. Władze Łodzi błędnie podają, że były to 62 lokalizacje, bo łódzcy urzędnicy 2007 rok potraktowali jako pełne 12 miesięcy, podczas gdy wrocławski program nie ruszył na początku roku.

Gdy we Wrocławiu startował program remontowy, magistrat chciał wydać na ten cel 460 mln złotych. Do dziś wydano 184 mln zł. W 2011 r. rzecznik prezydenta obiecywał, że Wrocław pod tym względem nadal będzie na czele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska