Policjanci ze Strzelina otrzymali zgłoszenie o kradzieży telefonu o wartości 470 złotych. Jak się okazało, komórka należała do jednego z pracowników warsztatu samochodowego.
Okazało się, że za kradzież odpowiedzialny jest szesnastolatek, który obywał praktyki w tym warsztacie.
- Policjanci ustalili, że sprzedał on telefon do jednego z lombardów. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie i oddali je właścicielowi - informuje Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.
O dalszych losach nastolatka zdecyduje sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?