Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS we Wrocławiu politycznym planktonem? Uratuje je Grzelczyk?

Marcin Torz
Dawid Jackiewicz i Krzysztof Grzelczyk
Dawid Jackiewicz i Krzysztof Grzelczyk Mikołaj Nowacki, Paweł Relikowski
Choć w Polsce notowania Prawa i Sprawiedliwości nieustannie idą w górę, to we Wrocławiu partia Jarosława Kaczyńskiego przypomina polityczny plankton. Dzieje się tak głównie dlatego, że PiS nie podejmuje tu żadnych istotnych inicjatyw.

Na początku tego tygodnia PiS miało szansę zaistnieć. Okazało się bowiem, że Platforma Obywatelska i Obywatelski Dolny Śląsk (ugrupowanie Rafała Dutkiewicza) oraz PSL i SLD chcą razem tworzyć koalicję w sejmiku. Oznacza to, że partia Kaczyńskiego w regionie i Wrocławiu jest jedyną opozycją. Jednak działacze PiS-u nie zrobili nic, aby taki stan rzeczy zaakcentować i podkreślić, że nie zgadzają się z polityką ani Dutkiewicza, ani Platformy. - Ta koalicja nie jest pewna. Wypowiemy się w tej sprawie, gdy tylko zostanie sformalizowana. Jesteśmy poważną partią, nasze decyzję są wyważone i spokojne - mówi tylko poseł Dawid Jackiewicz, lider PiS we Wrocławiu.

Sam robi jednak niewiele. - Moja aktywność skoncentrowana jest na dbaniu o sprawy Wrocławia w Sejmie. Wystarczy spojrzeć na moją aktywność i liczbę interpelacji - broni się Jackiewicz.

Zobacz też: Domowa awantura posła PO z konkubiną. Interweniowała policja

W mieście i regionie bezczynna jest większość radnych. I choć PiS ma aspiracje, by wprowadzić do rady miejskiej i sejmiku więcej osób, niż ma teraz, to takie plany wydają się nierealne. Jeśli nie weźmie się do pracy, to może mieć jeszcze mniej przedstawicieli.

- Przygotowujemy się solidnie do udziału w wyborach. Spotykamy się z mieszkańcami, bo to oni ostatecznie podejmą decyzję. Nieporozumieniem jest ocenienie naszej aktywności tylko i wyłącznie przez pryzmat konferencji prasowych - tłumaczy Dawid Jackiewicz. Wiele wskazuje jednak na to, że może on przestać być liderem w mieście. Będzie kandydował do europarlamentu i jeśli się tam dostanie, nie będzie mógł być szefem struktur miejskich. Zabrania tego statut partii. Choć możliwe jest też, że prezes Kaczyński uzna, że w roku wyborczym ta zasada zostanie zawieszona.

Czytaj też: Atmosfera w PO gęstnieje. Protasiewicz bezlitosny dla schetynowców?

Kto może pokierować PiS-em zamiast Jackiewicza? Nie wchodzi w grę poseł Kazimierz M. Ujazdowski, bo on też ma europejskie aspiracje, a we Wrocławiu działa jeszcze mniej od Jackiewicza. Kolejni posłowie, Jacek Świat i Mariusz Orion Jędrysek, nie są brani pod uwagę. Najpewniej szefem zostanie Krzysztof Grzelczyk, były wojewoda, polityk charyzmatyczny i wojowniczy. - Jest pozbawiony marazmu, wie czego chce i ma szacunek w partii - ocenia jeden z jego kolegów.

Co na to sam Grzelczyk? - Nie chcę wypowiadać się na ten temat - ucina krótko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: PiS we Wrocławiu politycznym planktonem? Uratuje je Grzelczyk? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska