18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kubuś jest dzieckiem księdza Irka - oficjalnie ogłosił sąd

Malwina Gadawa
Kilkuletni Kuba jest synem ks. prof. Waldemara Irka, zmarłego półtora roku temu rektora Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu - oficjalnie potwierdził to sąd w Oławie. Wcześniej ojcostwo księdza wykazały już badania DNA, ale kwestionowała je rodzina zmarłego kapłana. Decyzja sądu będzie podstawą do późniejszego ubiegania się o spadek po zmarłym duchownym.

- Jeśli sąd uzna ojcostwo Waldka, Kubuś nie zmieni nazwiska. Nadal będzie się nazywał Dargiewicz - powiedziała jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia sądu Wiesława Dargiewicz, matka dziecka. - Jeśli będzie chciał, kiedyś sam zmieni sobie nazwisko na Irek.

Posiedzenie sądu toczyło się za zamkniętymi drzwiami, ale decyzję sąd ogłosił przy udziale mediów. Wiesławie Dargiewicz towarzyszył w sądzie jej ojciec - Józef. - Będę walczył o dobro wnuka - zapowiadał. - Nie pozwolę zrobić mu krzywdy. Będę walczyć o to co należy się Kubie, czyli o spadek. Należy się Kubie i nikomu innemu.

Awantura o spadek po ks. Waldemarze Irku zaczęła się niedługo po jego śmierci w sierpniu 2012 roku. Oławianka Wiesława Dargiewicz zgłosiła się wtedy do ówczesnego metropolity wrocławskiego, abp. Mariana Gołębiewskiego, twierdząc, że znany wrocławski kapłan jest ojcem jej syna Jakuba. Chciała, żeby kuria zabezpieczyła prywatne rzeczy kapłana, tak, żeby można było wykonać badania genetyczne. Arcybiskup odmówił. Wysłał kobietę do sądu.

Urodziłam dziecko księdza Waldemara Irka (Czytaj więcej)

Wniosek o ustalenie ojcostwa trafił do sądu w Oławie jeszcze w 2012 roku. Dopiero pod koniec 2013 roku, nie mogąc doczekać się decyzji sędziów, oławianka zgłosiła się do biura Krzysztofa Rutkowskiego i poprosiła go o pomoc. Ten twierdził wtedy, że to kuria powinna wypłacać kobiecie alimenty w imieniu zmarłego kapłana. Gdy o sprawie zrobiło się głośno, sąd zarządził przeprowadzenie ekshumacji ciała księdza Waldemara Irka i przeprowadzenie badań DNA.

Wyniki przesądzają o tym, że to właśnie ks. Waldemar Irek jest ojcem dziecka. Ale oficjalnie musiał to jeszcze potwierdzić sąd.

Tymczasem siostrzenica zmarłego kapłana kwestionowała przeprowadzone badanie DNA - choć nie same wyniki, tylko procedurę. Sąd odrzucił jednak jej zastrzeżenia.

Koszty ekshumacji i sądowe - ponad 3200 złotych - mają być pokryte z majątku zmarłego księdza.

Zobacz także: Ks. Waldemar Irek ojcem kubusia na 99,999999 procent

Dzisiejsza decyzja sądu to podstawa do późniejszego ubiegania się przez matkę chłopca o alimenty i majątek po zmarłym kapłanie. Wiadomo, że w testamencie, który spisał w 1997 roku, a uzupełnił w 2004 wszystko przekazał kościołowi.

O jaki majątek chodzi? - Na pewno to dom jednorodzinny na osiedlu w okolicach szpitala w Oławie wart jest około 500-600 tysięcy złotych. Samochód - kilkadziesiąt tysięcy - wyliczała już kilka miesięcy temu Wiesława Dargiewicz. - Ale Waldek miał też mnóstwo książek, obrazów, dzieł sztuki. Wszystkie były drogocenne. - mówi Wiesława Dargiewicz. Twierdzi także, że ksiądz miał założyć specjalne konto, na które odkładał pieniądze w euro dla małego Kuby. - Było na nim na pewno ponad 10 tysięcy euro. Waldek powtarzał często, że to są pieniądze Kubusia.

Przeczytaj koniecznie: Pełen tekst testamentu ks. Waldemara Irka [KLIKNIJ]

Jednym ze świadków w tej sprawie miał być ks. Tomasz, który jest przyjacielem rodziny i ojcem chrzestnym Kuby. Wiesława Dargiewicz już wcześniej wspominała, że ksiądz Tomasz wiedział o synu księdza, bo właśnie ks. Waldemar Irek "obarczył go swoimi grzechami", spowiadając się u niego. - Wiedział o wszystkim i był naszym przyjacielem. To dobry człowiek, który dba o Kubusia, tak jak kiedyś Waldek - mówiła Wiesława Dargiewicz. Ksiądz Tomasz nie musiał jednak zeznawać - sąd uznał, że wystarczą badania DNA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kubuś jest dzieckiem księdza Irka - oficjalnie ogłosił sąd - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska