Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Dokąd dojedziemy trasą śródmiejską? (Film)

Jerzy Wójcik
Fot. Paweł Relikowski
Kierowcy mogą być spokojni, że od listopada (czyli trzy miesiące przed czasem) pojadą nowo wybudowanym 4-kilometrowym odcinkiem obwodnicy śródmiejskiej: pomiędzy mostem Milenijnym a ul. Żmigrodzką. Pytanie, co dalej?

Ponad rok temu jako pierwsi informowaliśmy, że miejscy urzędnicy zdecydowali się przedłużyć obwodnicę do ul. Kamieńskiego. Ten kilometrowy odcinek jezdni kosztowałby ponad 25 mln zł i miał rozładować ruch na osiedlach Poświętne i Polanowice.

Ponad rok temu spółka Wrocławskie Inwestycje zaplanowała, że przetarg na wykonanie tego odcinka zostanie ogłoszony w ostatnim kwartale 2010 roku, a drogą pojedziemy wiosną 2012 roku. - Mamy przygotowaną większość dokumentacji przetargowej. Teoretycznie możemy ogłosić przetarg jeszcze w tym roku - przyznaje Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji. W czym zatem problem? Jak zwykle chodzi o pieniądze, a dokładnie o ich brak.

- Wszystko wskazuje na to, że przetarg wystartuje w przyszłym roku - twierdzi Katarzyna Kasprzak z wydziału inżynierii miejskiej. - Więcej będzie można powiedzieć, gdy będziemy mieli uchwalony przyszłoroczny budżet - dodaje.

Niestety, czas pracuje na niekorzyść miasta. Tajemnicą poliszynela jest, że na przetarg na ten odcinek drogi ostrzy sobie zęby firma Skanska. Jako wykonawca poprzedniego odcinka obwodnicy ma na miejscu sprzęt i ludzi. Dzięki temu może zaproponować cenę nawet o kilkaset tysięcy złotych korzystniejszą od innych firm. Przy napiętym budżecie miasta to może mieć znaczenie. Jednak Skanska pozostanie na budowie jeszcze do lutego, bo do tego miesiąca ma czas na uporanie się z ostatnimi pracami.

Poza wydłużeniem obwodnicy śródmiejskiej do ul. Kamieńskiego, pozostaje też niejasna sprawa ul. Żmigrodzkiej. W 2011 r., gdy będą już działać obydwie obwodnice: śródmiejska i autostradowa, to właśnie 800-metrowy odcinek ul. Żmigrodzkiej i Sułowskiej będzie najkrótszym połączeniem tych dwóch obwodnic. Jest on dziś w opłakanym stanie i zwykle trafimy tam na korki. Żeby nie stał się wąskim gardłem między obwodnicami, trzeba go przebudować i poszerzyć.

Gotowych jest kilka projektów przebudowy, ale podobnie jak w pierwszym przypadku, chodzi o pieniądze. Wydział inwestycji miejskich zarzeka się, że chce, żeby do Euro 2012 powstały obie drogi: przedłużenie obwodnicy i poszerzona Żmigrodzka. Jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że magistrat przed wyborami nie chce się przyznać, że z czegoś będzie musiał zrezygnować.

Niestety, taka polityka i przeciąganie decyzji, może doprowadzić do tego, że przed Euro nie zdążymy z żadną z tych inwestycji i w czerwcu 2012 roku zjedziemy z obwodnicy w wąską i zakorkowaną ulicę Żmigrodzką.

Czy miasto powinno przedłużać obwodnicę czy skupić się na poszerzeniu Żmigrodzkiej? Podyskutuj na forum!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska