Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hrycaniuk wybrał Sopot

Michał Lizak
Adam Hrycaniuk w kolejnym sezonie będzie zawodnikiem Prokomu Trefla Sopot.

Jeszcze we wtorek zawodnik twierdził, że bierze pod uwagę grę w Trójmieście lub we Wrocławiu, a szefom Śląska mówił o możliwości szybkiego przyjazdu na Dolny Śląsk. Ostatecznie jednak wybrał dwutygodniowe testy w ekipie mistrza Polski.
- Nie wiem, co przekonało go do odrzucenia naszej propozycji. Wiedział, że w Śląsku czeka na niego gotowy kontrakt. Wybrał jednak inaczej i musimy się z tym pogodzić - mówi Mariusz Bałuszyński, prezes Śląska.

To nie koniec problemów wrocławskiego zespołu. Aż czterech graczy Śląska - Kamil Chanas, Bartosz Diduszko, Paweł Mróz i Marcin Stefański - dostało powołanie na mecze kadry B. Oznacza to kilkudniowy wyjazd z Wrocławia i poważne kłopoty z przeprowadzeniem przygotowań. Szefowie klubu próbowali "zwolnić" zawodników, ale wszelkie działania - oficjalne i nieoficjalne - nie przyniosły powodzenia.
Oznacza to, że za kilka dni - nawet gdy do składu dołączą Dominik Tomczyk (negocjuje umowę) oraz zakontraktowani Oliver Stević i Tony Weeden - do dyspozycji trenerów pozostanie ponownie kilku graczy. Dla prowadzącego zajęcia trenera Andrzeja Adamaka może się to okazać większym problemem niż brak Hrycaniuka.

Tymczasem nie jest wykluczone, że w przyszłym tygodniu na treningach Śląska pojawi się także Radosław Hyży. Skrzydłowy, który przez ostatnie dwa lata występował we Wrocławiu, nie otrzymał konkretnej oferty, ale chce w Śląsku przygotowywać się do sezonu. Mimo że nie wie jeszcze, gdzie zagra. Takie rozwiązanie może być na rękę trenerom. Po pierwsze zyskają kolejnego gracza do treningów, a z frekwencją jest ostatnio nad-zwyczaj słabiutko. Po drugie, treningi Hyżego we Wrocławiu mogą oznaczać łatwiejsze rozmowy o ewentualnym prze-dłużeniu umowy. Tym bardziej, że Hyży nie ma wielkich perspektyw na silny klub w Polsce.

Turów i Anwil zamknęły już skład, Prokom, wybierając Hrycaniuka, nie ma już dla Hyżego miejsca, a raczej trudno przypuszczać, by reprezentacyjny skrzydłowy trafił do Energii Czarnych. W grę będzie więc wchodził Śląsk bądź wyjazd za granicę.
Tymczasem wiadomo już, że wychowanek Śląska, Tomasz Prostak, kolejny sezon spędzi w Łodzi, gdzie u trenera Radosława Czerniaka ma być rezerwowym rozgrywającym w walczącym o czołowe lokaty ŁKS-ie. Oznacza to, że niemal na pewno w kadrze Śląska pozostanie na cały sezon inny wychowanek - Piotr Hałas (ostatnio wypożyczony do Katowic).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska