Jeszcze w 2004 r. szpital miał 150 mln zł nieuregulowanych zobowiązań i lokował się w pierwszej trójce najbardziej zadłużonych placówek w Polsce.
Zakończony wczoraj proces restrukturyzacji rozpoczął się pięć lat temu, po wejściu w życie odpowiedniej ustawy. Krystyna Barcik podkreśla ogromną rolę dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego, który przekazał na oddłużenie szpitala 60 mln zł w gotówce i 20 mln zł w formie kredytu.
Mając wsparcie właściciela, placówka mogła przekonywać wierzycieli, aby zgodzili się na umorzenie części odsetek. Udało się też skłonić załogę do wyrzeczeń. - Przez kilka lat oszczędzaliśmy na funduszu socjalnym. Dziś, kiedy sytuacja jest lepsza, będziemy te pieniądze oddawać - mówi dyrektor Krystyna Barcik.
Szpital odwiedził wczoraj wiceminister zdrowia Marek Twardowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?